Abp Viganò oskarża Franciszka o tuszowanie afer pedofilskich

0
0
0
/

Abp Carlo Maria Viganò, były nuncjusz w USA w latach 2011-2016, opublikował 10-stronnicowy tekst pt. "Świadectwo". Twierdzi w nim m.in., że papież Franciszek miał dowody na skandale pedofilskie w Kościele, a nic z tą wiedzą nie zrobił. Arcybiskup pod przysięgą twierdzi, że odbył z papieżem Franciszkiem 40-minutową rozmowę 23 czerwca 2013 r. W jej ramach poinformował Papieża, że kardynał McCarrick jest nazywany "seryjnym drapieżnikiem", bo w swoim letnik domku molestował chłopców, kleryków i księży. Mimo tej rozmowy i przedstawienia wielu argumentów Franciszek miał nie podjąć żadnej interwencji do czasu, kiedy media nagłośniły sprawę. Wtedy to w sposób bezprecedensowy Papież pozbawił McCarricka purpury kardynalskiej. Viganò oskarża także m.in. kardynałów: Leonardo Sandriego, Fernado Filoniego, Angelo Becciu, Giovanni Lajolo i Dominique Mambertiego. Twierdzi, że w tuszowanie afer pedofilskich zaangażowani byli najbliżsi współpracownicy ostatnich papieży: kard. Angelo Sodano i kard. Tarcisio Bertone. Oskarża także kardynała Lorenzo Baldisseriego, który odegrał dużą rolę przy ostatnim synodzie o małżeństwie i rodzinie. Arcybiskup jest przekonany, że to lobby homoseksualne chroni pedofilów i domaga się odejścia Franciszka. Sam Franciszek zapytany o to, odparł, że nie będzie komentował tego, ale każdy sam może sobie wyrobić zdanie na podstawie "Świadectwa". Tekst jest szeroko komentowany. Niektórzy twierdzą, że Viganò jest rozczarowany tym, że Benedykt XVI wysłał go do USA. Inni mówią, że to element walki różnych frakcji w Kościele. Jeśli jednak te informacje są prawdziwe, jest to zatrważające.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną