Nakładem wydawnictwa Bollinari Publishing House (wydawcy „Warszawskiej Gazety”) ukazała się praca Jana Pińskiego „Złote żniwa przedsiębiorstwa holokaust”. W przystępnie napisanej i zawierającej wiele ciekawych informacji książce autor trafnie opisał mechanizm szkalowania Polski i Polaków w ramach żydowskiej kampanii antypolskiej nienawiści, który ma na celu wymuszenie na polskich władzach wypłacenie Żydom nienależnego im haraczu.
Celem głównie amerykańskich organizacji żydowskich wspieranych przez państwo Izrael jest bezpodstawne przejęcie polskiego mienia, które przed wojną należało do, niemających nic wspólnego z amerykańskimi Żydami, Żydów z Polski, którzy podczas wojny zostali z tego mienia ograbieni przez Niemców, i których Niemcy zamordowali. Pozostałe po zamordowanych przez Niemców Żydach nieruchomości, zgodnie z normami prawa światowego, z racji braku spadkobierców Żydów zamordowanych przez Niemców, przeszły na polski skarb państwa. Dziś do przejęcia tego mienia, bezprawnie, bezpodstawnie, chucpiarsko, aspirują Żydzi z USA, którzy w czasie wojny lekceważyli eksterminacje Żydów dokonywaną w Europie przez Niemców. Te bezczelne roszczenia (sięgające 230.000.000.000 dolarów) wspierają, niszcząc dobre relacje USA z krajami Międzymorza, władze Stanów Zjednoczonych.
Choć roszczenia żydowskie są bezpodstawne i bezprawne, to niestety III RP ma tradycje nieuzasadnionego transferu środków publicznych. W 1997 roku, pod koniec rządów SLD, weszła w życie ustawa o przekazaniu nowo powstałym gminom żydowskim mienia nieistniejących przedwojennych gmin żydowskich, z którymi te nowo powstałe gminy nie miały nic wspólnego.
W konsekwencji nowo powstałe gminy dostały gigantyczny majątek w nieruchomościach. Nieruchomości te, będące zabytkami, zostały przez te gminy sprzedane, w tym sprzedano na cele komercyjne liczne z desakralizowane żydowskie cmentarze. Dziennikarze, którzy ośmielili się opisać ten proceder stali się ofiarą medialnej nagonki i stracili prace.
W 2014 roku, za rządów PO, zdecydowano, że z polskiego budżetu 50.000 obywateli Izraela, ofiar niemieckiego holocaustu, będzie dostawało co miesiąc po 100 euro (500 złotych). Takiej pomocy finansowej nie przewidziano dla Polaków deportowanych w głąb ZSRR przez sowietów podczas II wojny światowej.
By wymusić na Polsce haracz, środowiska żydowskie prowadzą antypolską kampanie nienawiści, w której pomawiają Polaków o współudział w holocauście, w celu ograbienia Żydów. Dzieje się tak pomimo że zbrodnie nazistowskie były dziełem Niemców, Polacy nie kolaborowali a walczyli z Niemcami, pomimo tego, że Niemcy karali Polaków śmiercią za pomoc Żydom – Polacy narażając życie swoje, swoich rodzin i sąsiadów, masowo nieśli pomoc Żydom podczas II wojny światowej.
Warto pamiętać, że tylko Polskie Państwo Podziemne starało się nagłośnić na forum między narodowym zagładę Żydów – apele Polaków o pomoc dla Żydów były ignorowane przez USA i Wielką Brytanie, w tym i przez żydowskie elity w tych krajach.
Kilka dekad po wojnie, zapomniany przez wszystkich temat holocaustu, powrócił do debaty międzynarodowej gdy okazało się, że przynosi na arenie międzynarodowej pożytek państwu Izrael i zapewnia dochody amerykańskim Żydom. Nowo powstała religia holocaustu i przemysł holocaustu stał się tak zyskowny, że Żydzi ustanowili monopol na cierpienie i zaczęli zwalczać przejawy pamięci o wszelkich innych licznych ludobójstwach – świat miał pamiętać tylko o cierpieniu Żydów. W swoich staraniach o monopol historyczny Żydzi odnieśli globalny niezwykły sukces, którego ofiarą są między innymi Polacy.
W ramach kreowania nowej żydowskiej historii, w wyniku wypłacenia przez Niemców Żydom odszkodowań dziś wartych 200.000.000.000 dolarów, Niemcy przestali być w kreowanej przez Żydów globalnej narracji sprawcami holocaustu, a role odpowiedzialnych za holocaust przypisano Polakom. Warto przy tym pamiętać, że środki uzyskane od Niemców nie trafiły do rzeczywistych ofiar holocaustu tylko gównie na konta amerykańskich organizacji żydowskich.
Żydom udało się wymusić też haracz na Szwajcarach. Żydowska kampania pomówień wobec Szwajcarii, o to, że Szwajcarzy przejęli konta Żydów zamordowanych podczas holocaustu okazała się nieprawdziwa – po wypłacie haraczu Szwajcarzy ustalili, że Żydzi nie mieli kont w Szwajcarskich bankach tylko w amerykańskich oraz brytyjskich. Jednak dziwnym trafem amerykańscy Żydzi żadnych roszczeń do banków z USA i Wielkiej Brytanii nie mają.
By Polacy pokornie spełnili bezzasadne roszczenia żydowskie w Polsce od dekad tresowano Polaków w pedagogice wstydu, negując zasługi Polaków dla ratowania Żydów, i głosząc kłamstwa o polskim współudziale w mordowaniu Żydów. Zdaniem Jana Pińskiego takiej antypolskiej tresurze służyły kłamliwe książki i medialne wypowiedzi Jana Tomasza Grosa, Jana Grabowskiego, Barbary Engelking-Boni.
Działalność organizacji żydowskich, wspiera nie tylko państwo Izrael, ale i przez: izraelskie służby specjalne (takie jak Mossad), agenturę żydowskich służb w innych krajach, lobby żydowskie (takie organizacje jak masońska loża tylko dla Żydów Bnai Brith, której członkowie w Polsce są przedstawicielami lewicowych elit), antypolskie i filosemickie filmy produkowane w naszym kraju (i finansowane z pieniędzy szkalowanych w tych filmach polskich podatników), filosemickich lewicowych polityków.
Non stop słyszymy z ust groteskowej opozycji, że Polski nie stać na świadczenia socjalne. Taką troskę o finanse naszego kraju może wyjaśnić to, w 2017 roku „Światowa Organizacja ds Restytucji Mienia Żydowskiego zgłosiła roszczenia, które szacowane są na dwa biliony złotych (…) to mniej więcej tyle ile kosztować będzie przez 50 lat program wspierania polskich rodzin 500 plus”. Z odtajnionych przez Wikileaks tajnych depesz wiadomo, że Politycy PO gwarantowali zaspokojenie roszczeń żydowskich z pieniędzy uzyskanych z sprzedażny polskich lasów państwowych (co zresztą może rodzić pytania o to czemu pseudo-ekolodzy tak emocjonowali się decyzjami PiS w sprawie Puszczy Białowieskiej).
W walce o odebranie Polakom ich majątku niezwykle ważną kwestią jest nie tylko sojusz Izraela z USA czy Niemcami, ale też i sojusz Izraela z Rosją. Izrael ma doskonałe relacje z Rosją, naucza w swoich szkołach rosyjskiej wersji historii, gloryfikuje na forum międzynarodowym Armie Czerwoną, wspiera antypolską politykę historyczną Niemiec i Rosji – zresztą tłumaczy to nienawiść Żydów wobec polskiego Instytutu Pamięci Narodowej, którego działalność sprzeczna jest z interesami Rosjan, Niemców i Żydów.