Już teraz w wydziale konsularnym polskiej placówki w New Delhi, w Indiach czeka na rozpatrzenie nawet 25 tysięcy wniosków o wizę.
Złożyły je osoby, które mają już pozwolenia na pracę wydane przez władze wojewódzkie i zostali zwerbowani przez firmy w Polsce. Problemem są tylko braki kadrowe, które sprawiają, że wystawienie wiz się opóźnia i niektórzy czekają już 8 miesięcy.
Już niedługo ten problem może być jednak rozwiązany, kiedy firmy zewnętrzne przejmą procedurę przyjmowania wniosków wizowych.
Czy to wierzchołek góry lodowej nowej fali imigracji do Polski?