Bojówkarze Państwa Islamskiego zagrozili, że zaatakują Hamas i zajmą Strefę Gazy, włączając ją do ziem już znajdujących się w ich rękach, a zabranych Irakowi i Syrii – poinformował brytyjski dziennik „The Guardian”.

Groźby te są zupełnie realne, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że już w maju dochodziło do ataków dżihadystów na bazy Hamasu z użyciem pocisków moździerzowych. Nastąpiły one zaledwie tydzień po tym, jak w północnej części Jerozolimy pojawiły się ulotki zapowiadające „oczyszczenie” Jerozolimy z chrześcijan.

W nagranym w postaci filmu oświadczeniu dżihadyści rzucają Hamasowi wyzwanie, chcą walczyć o kontrolę nad salafickimi bojówkarzami w Gazie. Estremistyczni rebelianci sprzeciwiają się zawieszeniu broni, które zawarł Hamas z władzami w Tel Awiwie po rzezi Gazy w 2014 roku, w wyniku której śmierć poniosło ponad 2200 osób. Przywódcy Hamasu ogłosili w zeszłym tygodniu, że to zawieszenie broni ma zostać przedłużone na okres do 5 lat.

Grupa Salafitów odrzuca także proponowane porozumienie między Hamasem a partią Mahmouda Abbasa na Zachodnim Brzegu Jordanu, Fatah.

Zdaniem islamistów z ISIS Hamas źle zarządza w Gazie i w sposób niedostateczny wprowadza islamskie prawo. Wprawdzie nagranie zostało usunięte z internetu, jednakże agencja Reutera zdążyła dokonać transkrypcji fragmentów znajdujących się na nim wypowiedzi.

- Wykorzenimy państwo żydowskie, i was i Fatah, a wszyscy świeccy będą niczym, zostaniecie najechani przez nasze wkradające się zastępy – grozili islamiści. - Prawo szariatu zostanie wprowadzone w Gazie wbrew waszej woli – dodali.

Jeżeli bojówkarze ISIS spełnią swoje groźby, ten atak może się okazać jeszcze bardziej zabójczy niż dotychczasowa agresja ze strony Izraela. 

Karolina Maria Koter

Źródło: PNN

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.