Największa eskalacja prześladowań nastąpiła w Nigerii. Tam islamska sekta Boko Haram postawiła chrześcijanom bezwzględne ultimatum – emigracja albo… śmierć!

Organizacja Open Doors opublikowała najnowszy raport dotyczący prześladowania chrześcijan. Wynika z niego, że z powodu wyznawanej wiary na świecie wciąż cierpi ok. 100 mln osób.

W raporcie organizacji Open Doors znalazła się lista państw, w których sytuacja chrześcijan jest najcięższa. Niezmiennie od 10 lat listę tę otwiera Korea Północna. Kolejne dziewięć państw jakie znalazły się w czołówce to kraje muzułmańskie.

Raport odnotowuje nieznaczne polepszenie się sytuacji w Iranie. Przed rokiem kraj ten był drugi na liście, teraz obok Korei Północnej zdeklasowały go Afganistan, Arabia Saudyjska i Somalia.

Twórcy corocznego raportu, który jest odzwierciedleniem stanu wolności religijnej aż w 50 krajach świata, z troską odnotowują znaczne pogorszenie się sytuacji chrześcijan w Pakistanie. Nie kryją też rozczarowania następstwami „arabskiej wiosny” dla mniejszości religijnych w krajach Północnej Afryki, w tym szczególnie w Egipcie.

Kolejno duże obawy w organizacji Open Doors budzi wzrost islamskiego radykalizmu w Nigerii. W ubiegłym roku z powodu wyznawanej wiary w tym kraju zginęło co najmniej 300 chrześcijan. Przesunął on się na czarnej liście prześladowców z 23. na 13. miejsce. Twórcy raportu podkreślają, że sytuacja chrześcijan może się jeszcze pogorszyć po ultimatum, jakie otrzymali oni od islamskich fanatyków z Boko Haram - emigracja albo śmierć.

Niezmiennie od lat liczbowo najwięcej chrześcijan jest prześladowanych w Chinach. Szacuje się, że ok. 80 mln wyznawców Chrystusa w Państwie Środka nie może swobodnie praktykować swej wiary.

Dwa kraje, których przed rokiem nie było na liście Open Doors a znalazły się w tym roku to Kolumbia i Kazachstan.

Agata Bruchwald
Źródło: radiovaticana.org

fot. sxc.hu