W ubiegły weekend w miejscowości Landivisiau w północno-zachodniej części Francji francuscy rolnicy, od dłuższego czasu walczący o rodzimą hodowlę trzody chlewnej, spalili ciężarówkę wwożącą do ich kraju hiszpańską wieprzowinę.

Do incydentu doszło na parkingu dla samochodów ciężarowych przy stacji paliw w miejscowości Landivisiau. Francuscy rolnicy nakazali kierowcy hiszpańskiej ciężarówki otwarcie naczepy w celu sprawdzenia, czy przypadkiem nie przewozi on mięsa pochodzącego z Hiszpanii. Gdy okazało się, że na ładunek składa się świeże hiszpańskie mięso wieprzowe, podpalili naczepę, powodując straty w wysokości 200 tys. euro.

Kierowca ciężarówki podczas wywiadu udzielonego dla radia Cadena Ser relacjonował, że grupa mężczyzn podeszła do jego ciężarówki i nakazała otwarcie naczepy, by sprawdzić pochodzenie ładunku. Gdy potwierdzili, iż mięso pochodzi z Hiszpanii oświadczyli, że spalą go razem z naczepą, a kierowcy pozwolili jedynie na odpięcie ciągnika.

Naczepa należąca do Hiszpańskiego przewoźnika Transportes Frigorificos Revilla spłonęła wraz z ładunkiem świeżego mięsa wieprzowego, który został załadowane w Hiszpańskim Burgos. Sprawę bada francuska żandarmeria.

Sytuacja hodowców trzody chlewnej w regionie Finistère w północno-zachodniej Francji jest szczególnie trudna. W ostatnim okresie zanotowano tam drastyczny spadek cen wieprzowiny oraz wołowiny, a jednym z powodów jest sprowadzanie przez zakłady przetwórcze znajdujące się w tym regionie tańszego mięsa z innych krajów.

Julia Nowicka

Źródło: trackerinfo.eu

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.