Przeor prześladowany przez bezpiekę. O. Korneliusz Jemioł

0
0
0
/

korneliuszjemiol21 lipca 1958 r. grupa esbeków dokonała napadu na klasztor na Jasnej Górze, rozbijając bramę wejściową wozem opancerzonym. Celem napaści był Instytut Prymasowski, w którego pomieszczeniach poszukiwano kompromitujących materiałów. Przeorem był wówczas o. Korneliusz Jemioł, który fałszywe oskarżenia przypłacił chorobą psychiczną.     Stanisław Jemioł urodził się 1 maja 1914 r. we wsi Jedlnia pod Radomiem w rodzinie wielodzietnej. Po ukończeniu miejscowej szkoły powszechnej w 1928 r. został przyjęty do gimnazjum paulinów w Krakowie. Pierwsze śluby zakonne złożył w sierpniu 1934 r. w Leśnej Podlaskiej, przyjmując imię Korneliusz. Studiował teologię w Instytucie Teologicznym Księży Misjonarzy w Krakowie, święcenia kapłańskie przyjął w marcu 1941 r.   Pierwszą jego placówką duszpasterską była Leśna Podlaska, gdzie pracował przez cały okres okupacji. Dał się wówczas poznać jako gorliwy katecheta w liceum pedagogicznym, seminarium nauczycielskim i innych szkołach. Opiekował się chorymi, współpracował z partyzantami z AK.   W latach 1945-1946 pełnił funkcję prefekta kleryków na Jasnej Górze. W latach 1949-1951 był przeorem w Leśniowie, a od lutego 1952 r. administratorem w Krakowie. W tym samym roku został pierwszym paulińskim proboszczem i zarazem przeorem w wielkopolskim Brdowie.   Podjął tam szereg działań - odnowił budynki kościoła i klasztoru, założył kółko rolnicze, zorganizował punkt apteczny, zbudował cegielnię na potrzeby miejscowej ludności, odnowił grób powstańców styczniowych na miejscowym cmentarzu, wprowadził coroczne pielgrzymki do Częstochowy. W uznaniu zasług w sierpniu 1957 r. został wybrany przeorem Jasnej Góry, gdzie również podjął wiele nowych inicjatyw.   21 lipca 1958 r. podczas nieobecności o. Korneliusza, grupa esbeków dowodzona przez Jana Bobonia, dokonała napadu na klasztor jasnogórski, rozbijając bramę wejściową wozem opancerzonym. Celem napadu był Instytut Prymasowski, w którego pomieszczeniach poszukiwano kompromitujących materiałów.   W związku z rewizją prowadzono śledztwo, przesłuchano kilkadziesiąt osób. Ojcu Korneliuszowi oraz bezpośrednio odpowiedzialnemu za działalność Instytutu o. Pawłowi Kosiakowi zarzucono m.in. powielanie materiałów wykraczających poza sprawy duszpasterskie i wznowień dwóch książek, z opisem „cudu nad Wisłą” w jednej z nich.   Terror ze strony służb oraz przemęczenie spowodowane troską o funkcjonowanie sanktuarium stały się przyczyną choroby psychicznej przeora. Załamanie nerwowe i depresja doprowadziły go do stanu, w którym nie mógł brać osobiście udziału w postępowaniu sądowym. Przewieziono go do szpitala, a po kilku dniach opiekę zlecono ją klasztorowi. W tym czasie zwolniono go też z obowiązków przeora.   W zaocznym procesie Sąd Powiatowy w Częstochowie pod przewodnictwem S. Wiadowskiego skazał go na 6 miesięcy więzienia z zawieszeniem na 2 lata. Po wniesieniu apelacji do Sądu Najwyższego skierował on sprawę do ponownego rozpatrzenia w Sądzie Wojewódzkim w Katowicach, który wyrok uchylił.   Przez blisko 40 lat o. Jemioł był pod stałą kontrolą lekarzy w Krakowie. Przebywał w Sanktuarium św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Ostatnie trzy lata życia spędził w klasztorze w Leśniowie. Zmarł 8 lutego 1996 r., spoczął w mogile na cmentarzu parafialnym w Żarkach.   opr. Paweł Brojek Źródło i fot.: mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną