Oświadczenie Prawy.pl ws. żądania Sprostowania

0
0
0
/

W związku z żądaniem publikacji Sprostowania, jakiego domaga się od nas red. Walentyna Łojewska chcemy podkreślić, że uwagi Pai Redaktor w stosunku do publikacji naszego dziennikarza, red. Roberta Wita Wyrostkiewicza, nie zawierają ani jednego uzasadnionego wskazania na jakąkolwiek nieprawdziwą informację przytoczoną w inkryminowanym artykule opublikowanym na portalu Prawy.pl pt. „Rodziny Łupaszki i Burego oburzone nominacją IPN!”

 

Przypominamy, że red. Walentyna Łojewska, dziennikarka białoruskiego Radia Racja została nominowana w III edycji ogólnopolskiego konkursu Instytutu Pamięci Narodowej na Audycję Historyczną Roku za audycję radiową pt. „Wciąż ich widzę” dotyczącą pacyfikacji wsi Zaleszany przez żołnierzy NZW.

Redaktor Prawy.pl przypomniał Czytelnikom jego zdaniem skandaliczne archiwalne już wypowiedzi nominowanej przez IPN dziennikarki, a zwłaszcza tę zamieszczoną w „Przeglądzie Prawosławnym” w 2003 r. w artykule z cyklu „Łagodne twarze oprawców” (oprawcy z rzeczonego cyklu to zdaniem Łojewskiej zwłaszcza żołnierze NZW - Żołnierze Wyklęci):

 

„W cyklu "Łagodne twarze oprawców" wracamy do wspomnień świadków wydarzeń, które miały miejsce na Podlasiu w latach 1945 - 1949. Dotyczą one bardzo kontrowersyjnego okresu historii, kiedy to żołnierze w polskich mundurach pod płaszczem walki o wolność i demokrację mordowali cywilną ludność Podlasia, palili wsie, pozbawiali podstawowych środków do życia tych obywateli Polski, którzy rozmawiali białoruskim dialektem, wyznawali prawosławie lub ośmielali się wątpić w katolicko-narodowe ideały ich Polski. To ci żołnierze, którzy siebie nazywali spadkobiercami tradycji Armii Krajowej, pod dowództwem majora Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszka" czy kapitana Romualda Rajsa ps. "Bury" mordowali, gwałcili, okradali, wyganiali z ich domów rdzenną ludność Podlasia.” (artykuł Walentyny Łojewskiej pt. „Bohaterowie czy bandyci? WILUKI”, Przegląd Prawosławny, 2003 r.)

 

Na portalu Prawy.pl skrytykowaliśmy nominację IPN dla Walentyny Łojewskiej zwłaszcza za to, że komisja konkursowa IPN nie wzięła pod uwagę całokształtu twórczości Łojewskiej.

 

Opisaliśmy też fakt udostępnienia przez Łojewską na profilu na Facebooku linku do artykułu szkalującego Żołnierzy Wyklętych w sposób podły, bezpardonowy, zakłamany i jednocześnie wprost uznający Żołnierzy Niezłomnych za bandytów, a funkcjonariuszy UB za ich ofiary. Sama strona udostępniona przez Łojewską bezwzględnie agituje za zbrodniczym komunizmem, przytacza plakaty propagandowe z czasów stalinizmu z takimi hasłami jak „Tęp bandy N.S.Z.”, afiszuje się wizerunkami Lenina, Stalina czy Trockiego i symboliką komunistyczną taką jak sierp i młot. Informacje ze strony Łojewskiej były ogólnodostępne bez konieczności logowania się na jej profilu na Facebooku (pokazywały się w rekordach wyszukiwarki Google ze względu na publikację ich przez Łojewską z funkcją udostępnienia publicznego). Tym samym trudno zrozumieć zarzuty Łojewskiej, że wtargnęliśmy w sferę jej prywatnego profilu na Facebooku udostępniając go publicznie.

 

Udostępniona przez red. Łojewską strona i artykuł (autorzy sami określają witrynę jako „portal marksistowski”): http://www.1917.net.pl/node/4881

 

Przede wszystkim jednak, publikacja Prawy.pl (zgodnie z tytułem) miała na celu przedstawienie opinii rodzin Żołnierzy Wyklętych „Burego” i „Łupaszki”, które na naszych łamach krytycznie odniosły się do nominacji IPN. Mieli do tego prawo. My zaś mieliśmy prawo przytoczyć ich wypowiedzi.

 

Redakcja Prawy.pl

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną