Modlitewna odsiecz

0
0
0
/

Z ks. Jerzym Gardą, inicjatorem i organizatorem pikiet modlitewnych na Placu Zbawiciela rozmawia Izabela Kozłowska.

Pierwsze pikiety modlitewne organizował Ksiądz pod Krajową Radą Radiofonii i Telewizji przeciwko dyskryminowaniu Telewizji Trwam, były też pikiety pod siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej przeciwko deprawowaniu poprzez ideologię gender dzieci i młodzieży. Wytrwała modlitwa płynęła przez wiele miesięcy z placu Zbawiciela w Warszawie przeciwko umieszczonej na nim tęczy przywłaszczonej przez środowiska homoseksualne. Tęczy nie ma, ale grupa pikietujących powróciła z modlitwą…

 

Modlitwa jest czymś naturalnym dla każdego katolika. Naszymi pikietami pokazujemy, że troszczymy się także o sprawy Polski i naszych obywateli. Teraz wróciliśmy na plac Zbawiciela z modlitwą w intencji Prezydenta RP Andrzeja Dudy i premier rządu Beaty Szydło. Modlitwę rozpoczęliśmy tuż po ich wyborach. Początkowo odbywała się ona w zaciszu naszych świątyń i domów. Jednak sytuacja w kraju spowodowała, że postanowiliśmy przyjść z pomocą dla pana prezydenta i pani premier. Ci, którzy przegrali wybory nie są w stanie pogodzić się z utratą władzy i uderzają w demokratycznie wybrane władze. Kłamią i szkalują dobre imię Polski także na arenie międzynarodowej.

 

Tradycyjnie wraz z modlitwą przynosicie Państwo transparenty…


Dokładnie tak. Staramy się na nich wyjaśniać powody naszych pikiet. Na jednym z transparentów podkreślamy, że modlitwą i czynem wspieramy wszystkie pana prezydenta i rządu w celu naprawy Rzeczypospolitej.

 

Dlaczego podjął się Ksiądz zorganizowania kolejnej pikiety modlitewnej?

 

Musimy bronić tych, których wybraliśmy do rządzenia naszym państwem. Są oni brutalnie i publicznie atakowani nie tylko w kraju, lecz także przez polityków z innych krajów. Nasza publiczna modlitwa symbolizuje miliony Polaków, którzy modlitwą otaczają rządzących. Chcemy publicznie pokazać, że stoimy murem za prezydentem Dudą i premier Szydło. Jest to oczywiście duchowy mur. Jesteśmy im wdzięczni za pracę jaką podjęli się dla naszego Narodu i Ojczyzny. W pełni akceptujemy i popieramy ich działania zmierzające do naprawy tego, co przez ostatnie osiem lat poprzednia ekipa rządząca wyniszczała. Modlitwą otaczamy także przeciwników dobrych zmian tzw. KOD-owców. Ich także wyeksponowaliśmy na jednym z transparentów nazywając „targowiczanami”. Należy mówić wprost o czym ich protesty świadczą. Modlimy się o przemianę ich serc i umysłów. Wypraszamy Boże Miłosierdzie w Roku miłosierdzia.

 

Kto może dołączyć do pikietujących?

 

Każdy. Do wspólnej modlitwy zapraszamy wszystkich, którym leży na sercu dobro Ojczyzny. Zapraszamy tych, którzy chcą dobrych owoców działań podejmowanych przez Prezydenta RP i Premier Beatę Szydło i jej gabinet. Naszą modlitwę będziemy kontynuowali przez siedem tygodni do 26 lutego br.

 

Jak przebiegają pikiety?

Spotykamy się na placu Zbawiciela od poniedziałku do piątku. Rozpoczynamy o godz. 12.00 modlitwą Anioł Pański. W trakcie pikiety odmawiamy Różaniec i Koronkę do Bożego Miłosierdzia oraz modlitwie za Ojczyznę.

Rozmawiała Iza Kozłowska

 

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną