Wipler zdradza kulisy kampanii Korwina

0
0
0
/

Gwiazdą spotkania z kandydatem Nowej Prawicy do europarlamentu nie był kandydat na europosła z Warszawy Jacek Wilk, ale wspierający jego kandydaturę były poseł PiS, Przemysław Wipler. Wipler stwierdził, że po 13 latach od odejścia z środowiska JKM, wraca jak syn marnotrawny do "klasycznego korwinizmu-mikkizmu".

 

Zdaniem Wiplera, wybory do europarlamentu pokażą, jaką kto ma siłę i zadecydują o kształcie koalicji w wyborach samorządowych. Według Wiplera trudno było by znaleźć poważne różnice między nim - nowym działaczem Nowej Prawicy, a jego współpracownikami z Fundacji Republikańskiej czyli Krzysztofem Bosakiem, liderem Ruchu Narodowego i Stanisławem Tyszką z Polski Razem.

 

Przemysław Wipler przyznał, ze musiał uznać dominację Korwina-Mikke na scenie politycznej, pomimo że przez wiele lat był krytyczny wobec jego narracji. Dziś jednak dzięki Internetowi, JKM może ignorować media i bezpośrednio przez Internet docierać regularnie do 4 milionów odbiorców. Według Wiplera, JKM tylko korzysta na medialnej nagonce skierowanej przeciw niemu.  

 

Podczas spotkania Wipler zadeklarował, że chce państwa minimum, oparcia ustroju na społecznym nauczaniu kościoła, zakazu aborcji. Zadeklarował, że w warunkach III RP woli już w pełni państwowe inwestycje niż partnerstwo państwowo-prywatne.

 

Podczas spotkania nikt z zebranych nie poruszył kwestii które zdaniem mediów są motywem przewodnim kampanii Nowej Prawicy. Nikt nie nawoływał do gwałcenia kobiet, legalizacji pedofilii, czy uczczenia Adolfa Hitlera. Zebranych interesowała kwestia obniżki podatków, likwidacji Unii Europejskiej czy kasowania szkodliwych przepisów.

 

Nieustraszeni pogromcy nazistów, dopatrujący się antysemityzmu pod każdym krzakiem, mogliby co najwyżej uznać, że krypto-nazistowska była lokalizacja spotkania. Odbyło się ono w warszawskiej piwiarni koło Uniwersytetu, a jak wiadomo z antyfaszystowskich instrukcji - w piwiarniach spotykali się w latach trzydziestych naziści i nazistowskim gestem jest zamawianie pięciu piw. Dodatkowo młodzi fani Korwina wpadli na pomysł, by demonstracyjnie nosić muszkę na znak solidarności z Korwinem - a jak wiadomo z literatury antyfaszystowskiej - muszkę noszą murzyńscy naziści z USA.

 

tekst i foto: Jan Bodakowski

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną