Kurs profesjonalnej prostytutki dla niepełnosprawnych...

0
0
0
/

W Bawarii można przejść szkolenie ze „świadczenia pomocy osobom niepełnosprawnym”. O co chodzi? O współżycie seksualne za pieniądze… z osobami upośledzonymi psychicznie i fizycznie. O sprawie donosi portal pch24.pl za Suddeutsche Zeitung.

 

 

Kursy ze „świadczenia pomocy osobom niepełnosprawnym” mogą przechodzić prostytutki i mężczyźni, którzy chcą opuścić „przemysł seksualny”.


Po przejściu takiego szkolenia uczestnicy „kursu” uzyskają dyplomy potwierdzające „kwalifikacje w zakresie świadczenia seksualnej pomocy osobom niepełnosprawnym”.


- To wyjątkowy projekt w skali kraju – przekonuje, dumna z kursów organizowanych przy współpracy z centrum planowania rodziny Pro Familia (sic!), Barbel Ahlborn. Kobieta kieruje centrum doradztwa zawodowego w Norymberdze.
 

W czasie szkolenia jego uczestnicy dowiedzą się dowiedzieć, w jaki sposób mogą pomóc osobom niepełnosprawnym w rozwijaniu ich seksualności. Uczestnicy zdają sobie sprawę, że może się on nie podobać.


- Opinia publiczna zostanie podzielona. Niektórzy przyjmą to chętnie, ale wielu, którzy zawsze byli przeciwni prostytucji powie, że to perwersja – mówi jedna z byłych prostytutek.


Simone Hartmann, zastępczyni szefowej Pro Familia w Norymberdze nie patrzy tak pesymistycznie. - Dziś seksualność osób niepełnosprawnych nie jest już tematem tabu – uważa.
 

Optymizmu prezentowanego, przez Pro Familia, nie podzielają osoby pracujące z niepełnosprawnymi. Podczas konferencji na temat „seksualnych i reprodukcyjnych praw osób niepełnosprawnych”, zorganizowanej kilka miesięcy temu w Monachium, wielu dyrektorów zakładów dla osób niepełnosprawnych przyznało, że jest przeciwnych rozbudzaniu ich seksualności. Zdarzało się jednak, że czasami wpuszczali do placówek osoby świadczące usługi seksualne.


Jedna z prostytutek (autorytet?) tłumaczy, że „pomoc seksualna” dla niepełnosprawnych wcale nie musi oznaczać stosunku seksualnego. Niekiedy jest to tylko okazywanie sobie czułości. Jako przykład podała przytulanie się podczas tańca ze starszym mężczyzną z domu spokojnej starości.


Po odbyciu kursu w Norymberdze kobiety będą świadczyć usługi dla osób niepełnosprawnych fizycznie i umysłowo, za które każdorazowo pobierać będą 150 euro.
 

Ideę szkolenia i świadczenia takich usług popierają niektórzy pracownicy socjalni. Jeden z nich o imieniu Kurt mówi, że zdał sobie sprawę z potrzeb seksualnych osób niepełnosprawnych pracując jako dyrektor zakładu dla upośledzonych umysłowo.


- Płciowość jest czymś, co musi być doświadczane, ale ci ludzie nie mają na to szans – przekonuje, choć nie wie do końca, jak miałaby wyglądać praca doradcy seksualnego. Mężczyzna dodaje, że niepełnosprawnym pewnie umożliwi się poznanie ich własnego ciała, będą mogli dotknąć nagiego mężczyzny itp.
 

Jak zauważa szefowa organizacji Pro Familia uruchomienie kursu jest konieczne, ponieważ „szczególnie w Bawarii potrzeba odpowiednich i wykwalifikowanych ludzi do pracy w tej dziedzinie”. Od początku lat 90. w Niemczech trwa walka o dopuszczenie prostytutek do osób niepełnosprawnych. Prym w tej rewolucji wiedli terapeuci, którzy początkowo namawiali do zapewnienia osobom upośledzonym masaży seksualnych itd. Prostytucja w Niemczej jest legalna i traktowana na równi z innymi „profesjami”.


Agata Bruchwald
Źródło: pch24.pl

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną