Film „Ulmowie – rok sprawiedliwych” nie otrzymał dofinansowania Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej, ponieważ „nie uzyskał rekomendacji ekspertów”. Nic w tym zresztą dziwnego, skoro liderem eksperckich komisji jest m.in. znana z negatywnego stosunku do Polski i Polaków reżyser Agnieszka Holland.

Producent filmu o bohaterskiej polskiej rodzinie z Podkarpacia, która nie wahała się poświęcić życia dla ratowania żydów złożył wniosek do PISF w marcu bieżącego roku. Film jest o tyle potrzebny, że – w przeciwieństwie do wielu pseudo polskich gniotów w stylu „Pokłosia” - nie tylko ukazuje prawdę historyczną, ale kieruje akcję w stronę niemieckiej pamięci historycznej.

Mimo tego oraz faktu, iż wniosek został złożony poprawnie, film przepadł na etapie oceny merytorycznej.

Producent filmu zapowiada dokonanie analizy eksperckich dokumentów, których kopie otrzymał z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. Uważa je za nieprofesjonalne i deklaruje dalszą walkę o film, który jest już w zaawansowanym stadium realizacji.

JN

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.