Kosiniak-Kamysz: "Do Koalicji Obywatelskiej nie przystąpimy". A w wyborach wystartują razem?

0
0
0
/ Adrian Grycuk, CC BY 3.0 pl, Wikimedia Commons

Razem czy osobno? To z pewnością niełatwe pytanie, zwłaszcza gdy traci się elektorat, tak jak Polskie Stronnictwo Ludowe. Prezes partii zapewnia, że ludowcy nie wejdą do Koalicji Obywatelskiej, ale nie wyklucza wspólnego startu w wyborach.

– Do Koalicji Obywatelskiej nie przystąpimy. Mówiliśmy to od początku. Ona była sformułowana bardziej na wybory samorządowe i składała się z Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, bez PSL-u. Czym innym jest tworzenie wspólnego bloku na wybory europejskie, opartego o godne miejsce dla wszystkich podmiotów

– mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM.

– Nie wykluczamy wspólnego boku na wybory europejskiego. Takie upoważnienie dała rada naczelna partii. Na dziś – przygotowujemy się do samodzielnego startu, jeżeliby te rozmowy nie przyniosły skutku

– przekonywał lider PSL.

– Inne były wybory samorządowe, gdzie PSL powinien i poszedł samodzielnie. Dobrze, że tak się stało. Inne są wybory europejskie, gdzie razem z Platformą Obywatelską jesteśmy w Europejskiej Partii Ludowej i ten wspólny mianownik silnej Polski w silnej Europie jest jak najbardziej obecny. A jeszcze inne są wybory parlamentarne. Decyzja zapadnie przed wyborami parlamentarnymi. Trzeba zobaczyć, jak wychodzi taki wspólny blok

– wymijająco odpowiedział Kosiniak-Kamysz.

Wszystko jednak wskazuje, że Polskie Stronnictwo Ludowe przyłączy się do koalicji. Wybory samorządowe nie były dla ugrupowania najlepsze a eksperci wskazują, że może to być wina przejęcia elektoratu PSL przez PiS. W związku z tym Kosiniak-Kamysz może szukać miejsca, w którym będzie mógł "cokolwiek". Jedyną taką nadzieją jest zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej nad Prawem i Sprawiedliwością.

Źródło: rmf24.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną