Dla groteskowej opozycji problemem jest rzekomy straszny antysemityzm w Polsce

0
0
0
fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe /

Na łamach kierowanego do sympatyków groteskowej opozycji lewicowego portalu ''Oko press'' Adam Leszczyński (który jak twierdzi redakcja "Szkalował" Polskę m.in. w „the Guardian”, „Le Monde”, „El Pais”, „Suddeutsche Zeitung”) w artykule „Wielki raport Unii Europejskiej o antysemityzmie. W Europie źle, w Polsce – bardzo źle” stwierdził, że „Aż 83 proc. polskich Żydów uważa, że poziom antysemityzmu w kraju wzrósł w ciągu ostatnich pięciu lat”.

Wzrost niechęci do Żydów w całej Europie, a szczególnie w Polsce, ukazało badania przeprowadzone w wśród „16,5 tys. członków wspólnot żydowskich w 12 krajach Unii Europejskiej”. Z badań tych ma według lewicowego portalu wynikać, że Polacy są większymi antysemitami niż mieszkańcy zachodniej Europy - „u nas jest dużo gorzej niż na Zachodzie”. Badanie przeprowadziła Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej - „agenda Unii Europejskiej zajmująca się m.in. monitorowaniem występowania postaw rasistowskich i ksenofobicznych” - od siebie dodam, że nie dostrzega owa agenda siania nienawiści do katolików, patriotów i konserwatystów.

 

Na pytania euro ankieterów w Polsce odpowiedziało 422 Żydów „którzy stanowią dużą część liczącej (...) od kilku do kilkunastu tysięcy osób społeczności żydowskiej w Polsce”. Zdaniem prof. Micha Bielewicza dyrektora Centrum Badań nad Uprzedzeniami „Polska wypada zdecydowanie gorzej w tych badaniach niż większość krajów europejskich. Polscy Żydzi znacznie częściej doświadczają agresji na tle antysemickim, w tym werbalnej. Poziom uprzedzeń i mowy nienawiści należy do najwyższych w Europie”.

 

Jak informuje lewicowy portal „europejscy Żydzi powszechnie doświadczają antysemityzmu”. „Z perspektywy wielu Europejczyków [antysemityzm] stał się elementem życia codziennego, który może jeszcze budzić sprzeciw czy moralne oburzenie, ale równocześnie uznaje się go za powszechnie występujące i w zasadzie nieuniknione zjawisko. „Normalizacja” jest pierwszym krokiem i warunkiem do akceptacji”.

 

W całej Europie „żydowskie ośrodki życia społecznego i religijnego (...) są często celem aktów agresji na tle antysemickim (…) Żydzi często są celem agresji słownej – antysemickich komentarzy w internecie, ale także w mediach, (…) Żydzi doświadczają często dyskryminacji na tle antysemickim w pracy, szkole czy życiu społecznym; Żydzi w całej Europie są również powszechnie przekonani, że antysemityzm narasta. Dlatego ponad jedna trzecia Europejskich Żydów twierdzi, że rozważa emigrację”.

 

Według informacji lewicowego portalu 83% Żydów w Polsce „uważa, że poziom antysemityzmu w kraju wzrósł w ciągu ostatnich pięciu lat”. Według Żydów w Polsce, Polacy nieustannie głoszą antysemickie opinie „np. „Żydzi zachowują się jak naziści wobec Palestyńczyków”, „Żydzi mają zbyt wiele władzy w kraju”, Żydzi „wykorzystują bycie ofiarą Holocaustu dla swoich celów” - do artykułu z lewicowego portalu warto dodać, że te rzekomo antysemickie opinie to tylko stwierdzenie faktów dotyczących nazistowskich zbrodni Izraela na Palestyńczykach, tego, że polskie władze nie wiadomo czemu treść polskich ustaw uzgadniają z Izraelem, a Żydzi wykorzystują pamięć o holocauście do wymuszania od Polski nienależnego im mienia.

 

Według lewicowego portalu „z badania wynika, że Żydzi w Polsce wyraźnie częściej niż w innych krajach Europy słyszą antysemickie stereotypy na swój temat”. W Polsce Żydzi częściej niż w innych krajach Unii Europejskiej twierdzą, że było świadkami agresji werbalnej czy ataków fizycznych na Żydów. „Polscy Żydzi czują się zagrożeni fizyczną agresją” choć mniej niż w innych krajach Europy. „Aż 38 proc. polskich Żydów rozważało emigrację, ponieważ w Polsce nie czuje się bezpiecznie. To fatalny wynik, który stawia nas w czołówce krajów najbardziej nieprzyjaznych dla Żydów, obok Niemiec i Francji. Tylko 7 proc. polskich Żydów uważa, że rząd RP skutecznie walczy z antysemityzmem — znacznie poniżej średniej europejskiej (np. myśli tak 33 proc. Żydów francuskich)”.

 

Według profesora Bilewicza „w takich krajach jak Szwecja czy Niemcy Żydzi doświadczają antysemityzmu przede wszystkim ze strony społeczności muzułmańskiej (…) w Polsce, doświadczają go ze strony skrajnej prawicy” którą „uważają za bardziej niebezpieczną od muzułmanów w krajach Zachodu”.

 

Komentując antypolską histerie Żydów w naszym kraju warto przypomnieć, że Żydzi nie dostrzegają, że ich antypolska postawa, nieustanne ataki na Polskę, szkalowanie Polski i Polaków na arenie światowej, niedocenianie filosemityzmu PiS, bezpodstawne i surrealistyczne żądania finansowe wobec Polski, są odpowiedzialne za niechęć Polaków do Żydów – niechęć będąca naturalną i zdrową reakcją polskiej ofiary na agresje ze strony Żydów. Niechęć Polaków do Żydów jest bardzo łatwo zlikwidować, wystarczyło by Żydzi zachowywali się poprawnie, uczciwie, z szacunkiem i moralnie wobec Polaków.

 

Kuriozalne jest też dopatrywanie się w antyrasistowskiej i antynazistowskiej krytyce polityki Izraela wobec Palestyńczyków antysemityzmu. Krytyka żydowskiej polityki na terenach okupowanych jest obrona podstawowych praw człowieka brutalnie łamanych przez żydowskiego okupant, obrona palestyńskich dzieci zabijanych przez wychowywanych w duchu rasistowskiej nienawiści Żydów.

 

Jan Bodakowski

Źródło: JB

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną