Wdowa po Adamowiczu przemawiała w Parlamencie Europejskim. Cyrku ciąg dalszy

0
0
0
/ Janusz Lewandowski/Facebook

Niektórzy internauci żartują wprost, że już wkrótce zobaczymy Magdalenę Adamowicz jako uczestniczkę "Tańca z gwiazdami". Oszałamiająca kariera i wywiady ruszyły chwilę po tym, jak zamordowano jej męża. Objazd po redakcjach sprzyjających mediów już się zakończył - pora więc na Parlament Europejski.

– Był katolikiem, był chrześcijaninem, dla którego każdy człowiek był ważny. Bez względu na płeć, wiek, pochodzenie, wyznanie, orientację czy tożsamość płciową. Atak na Pawła to atak na wszystkie wartości, które wyznawał i na których konsekwentnie od lat budował siłę Gdańska, samorządu i wspólnoty. Chcę prosić o to, byśmy pamiętali o mocy słowa i odpowiedzialności za drugiego człowieka. A także o to, byśmy nie ustawali w wysiłku tworzenia Europy solidarnej i wolnej od nienawiści

– mówiła Magdalena Adamowicz w Parlamencie Europejskim.

Pełniła też rolę pewnego rodzaju maskotki bo zdjęcia z nią robili sobie nawet europosłowie Platformy Obywatelskiej. 

Źródło: Janusz Lewandowski/Facebook

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną