Tusk broni wolności uniwersytetów?

0
0
0
/

Donald Tusk odnosząc się do skandalicznej wypowiedzi Leszka Jażdżewskiego powiedział, że istotą problemu jest to, ile wolności jest na uniwersytetach.

Tusk stwierdził nawet, że bywają momenty kiedy uczelnie wyższe to rdzeń Europy. Warto przypomnieć, że to za jego rządów, w Polsce znacznie ograniczono autonomię uczelni. Doktorzy habilitowani i profesorowie mogą znacznie łatwiej stracić pracę, np. na skutek nacisków, niż kiedyś. Programy nauczania zostały nieomal całkowicie podporządkowane decyzjom urzędników, uczelnie nie mają wolności jeśli chodzi o przyjmowanie kandydatów na studia, kierunków studiów i innych spraw kluczowych dla wysokiego poziomu nauki.

Co więcej, tacy profesorowie, jak prof. Guz, po swoich niepoprawnych politycznie wypowiedziach, są odsuwani, właśnie na żądanie środowisk liberalnych. Spotkania z obrońcami życia, przeciwnikami homoseksualizmu, narodowcami są odwoływane od lat na uniwersytetach, także pod wpływem politycznych przyjaciół Tuska.

Widać wolność dla Tuska polega jedynie na swobodzie dla lewicowych radykałów.

Źródło: Własne

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną