Kardynał Raymond Burke - O prawdziwej pobożności i narodowym patriotyzmie

0
0
0
/

Przed wyborami do międzynarodowego europarlamentu i wobec imperialnych zapędów unii europejskiej warto zerknąć do tekstu Kardynała Raymonda Burke: O synowskiej pobożności i narodowym patriotyzmie jako podstawowych cnotach obywateli nieba w ich pracy na ziemi. Tekst ten jest zapisem przemówienia wygłoszonego 17 maja 2019 roku na Rzymskim Forum życia, pod hasłem: Państwo człowieka kontra Państwo Boże - Światowy porządek globalny przeciw chrześcijaństwu.

Przewodnik rodzin mówi o prawdziwej pobożności, która jest darem Ducha Świętego, pochodzi od Pana Jezusa Chrystusa i jest podstawą narodowego patriotyzmu. Chodzi w niej bowiem o oddawanie czci i chwały Bogu nie tylko poprzez akty pobożne, ale poprzez nasze codzienne życie w prawdzie, objawionej przez Boga. Kardynał Burke przypomina, że podstawą patriotyzmu jest właściwe rozumienie Czwartego Przykazania, które to rozumienie zakłada, że na pierwszym miejscu słuchamy Boga, na drugim służymy rodzinie i Ojczyźnie, realizując w życiu cały Dekalog.

Z takiego podejścia wynikają zarówno obowiązki obywateli – posłuszeństwo wobec dobrej władzy, opór wobec złej; jak i zobowiązania rządzących – zachowanie Prawa Bożego w życiu Państwa i Narodu.

Duszpasterz wspomina o nacjonalizmie w kontekście różnych form rozumienia patriotyzmu i klasyfikuje go, ale podkreśla, że lojalność wobec własnej Ojczyzny jest traktowana z nieufnością przez tych, którzy chcą tworzyć globalny rząd i gloryfikują organizacje międzynarodowe – co jest nie tylko utopią, ale i grzechem pychy, wymagającym sprzeciwu katolików. Kardynał stwierdza, że dążenie do globalnej władzy kończy się powstaniem totalitaryzmu i uczula nas, byśmy byli gotowi do tamowania tych totalitarnych zapędów (min. unii europejskiej).

Jako obowiązki władzy Kardynał Raymond wymienia strzeżenie tego, o co ostatnio przychodzi nam walczyć piórem lub mikrofonem: prawdę o małżeństwie i rodzinie, o stworzeniu ludzi jako mężczyzny i kobiety, szacunek dla życia od momentu poczęcia do naturalnej śmierci, prawo do wyznawania religii. Nie da się zauważyć, że w trakcie kampanii wyborczej te oczywiste prawdy są deptane – co stwarza konieczność ich obrony.

Kardynał cytuje św. Tomasza z Akwinu i Katechizm Kościoła Katolickiego, stwierdzając, że prawo do oporu wobec działań władz obywatele mają wtedy, gdy te działania idą w sprzeczności z prawem moralnym, fundamentalnymi prawami człowieka i nauczaniem Kościoła opartym na Ewangelii. Przypomina także słowa Apostołów: „Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi” – motywując patriotów, by wpływali na sprawujących władzę, formując ich w duchu katolickim.

Zaznacza, że to pomoże wspierać Boży porządek, którego przeciwieństwem jest globalizm, przyrównany do grzechu twórców wieży Babel.

Źródło: Aleksandra Pietkiewicz

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną