Prokuratura nie przeszuka poznańskiej kurii
Michał Smętkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, oświadczył: "Nie mamy podstaw, by informacje przekazane przez kurię uznać za nieprawdziwe. Nie zakładamy złej woli arcybiskupa".
Słowa te wiążą się ze sprawą księdza, który miał molestować jednego z ministrantów w parafii w Chodzieży. Niektórzy uważają, że kluczowe dowody zawiera postępowanie przeprowadzone przez poznańską kurię. W związku z tym prokuratura wystąpiła do abp. Gądeckiego, przewodniczącego Episkopatu Polski i biskupa poznańskiego, o udostępnienie tych akt.
Arcybiskup oświadczył jednak, że nie może ich wydać, bo zostały wysłane do Watykanu. Oskarżyciele domagali się od prokuratury przeszukania poznańskiej kurii w związku z niewykonaniem decyzji. Prokuratura stwierdziła teraz jednak, że przeszukanie nie będzie, bo nie widzi złej woli arcybiskupa i nie podważa jego słów.
Decyzja ta jest bardzo ważna, bo przeszukanie kurii byłoby działaniem bez precedensu.
Źródło: Redakcja