Euromonitor International sytuuje Chiny w czołówce, jeśli chodzi o produkcje, co jest nie bez znaczenia również dla Polaków. W Polsce Państwowa Inspekcja Sanitarna w 2008 roku sprawdzała, czy do nas trafiło skażone melatoniną mleko w proszku, jak doniósł wtedy TVN 24. Wtedy Światowa Organizacja Zdrowia przestrzegała, że w ramach przemytu żywność trafiła poza Chiny między innymi do Francji, Rosji, czy Kanady. Malezja, Burundi, Gabon, Kenia, Filipiny, czy Australia podjęły się kontroli chińskich wyrobów takich jak czekolady.

Na terenie Chin dzięki inwestycją, usprawnianiu transportu oraz usprawnianiu produkcji mrożonki trafiają coraz częściej do młodych mieszkańców miast. Łączą się ze specyficznym, zorientowanym na tempo życia i potrzebę błyskawicznego sukcesu sposobem widzenia świata. Firma Frost & Sullivan ocenia, że chińskiej produkty odpowiadają na potrzebę jedzenia w domu przez rodziny. Łatwość gotowania i różnorodność pozwalają na trafienie w gusta od wegetarian, po mięsożerców, miłośników ryżu, pierogów, kulek ryżowych, drobiu, czy ryb.

Prezydent Frost & Sullivan Neil Wang ocenia: “Pod wpływem pogody i zwyczajów jedzeniowych mrożonki mają zróżnicowaną obecność rynkową w różnych porach roku i obszarach. Mrożone dania z ognistego kociołka [huoguo, podobnego do woku] składniki i przyprawy są najbardziej popularne jesienią i zimą w szczególnie intensywnych sezonach wypadających między sierpniem a styczniem”. Na sprzedaż wpływają między innymi festiwale i koncerty, podczas których sprzedaż jest najwyższa. W przypadku Chin rynek eksperci szacują, że do 2023 rynek mrożonek osiągnie pułap czterech miliardów stu czterdziestu milionów dolarów, jak to wycenił Euromonitor International.

Specyfika Państwa Środka powoduje, że takie firmy jak Fujian Anjoy Foods współpracują z takimi uniwersytetami, jak Jiangnan dla opracowania technologii przetwarzania typowo lokalnych specjałów. Za tym idzie wydłużanie przydatności do spożycia. Cytowana firma Fujian z roku na rok zwiększa swój udział w rynku o piętnaście procent. Za tym idą zyski zbliżające się do jednej czwartej wartości lat ubiegłych. Neil Wang chwali rodzime mrożonki, że zachowują smak i są odpowiedzią na wysokie wymogi Chińczyków.

Gran View Research ustaliło, że jeśli chodzi o rynek żywności produkty gotowe do odgrzania miały jedną trzecią udziału. Czas i higiena zapewniły im uznanie konsumentów. Wśród dominujących rynków zbytu mrożonek stała się Europa. Tendencje z Azji wskazują, że mrożonki łączą się z rozwojem tak zwanego “śmieciowego jedzenia”, znane też pod nazwą “fast foods”. Na terenie Indii, Malezji, Chin, czy Singapuru powstają lokalne oddziały sieciówek. Gospodarki Republiki Południowej Afryki oraz Brazylii z kolei opierają się na sklepach sieciowych, oraz sieciówkach. Supermarkety napędzają rynek. Mocno na polu mrożonek swą obecność zaznaczyło Nestle, Unilever Pc, Heinz, Amy’s Kitchen, General Mills, czy Ajinomoto.

Udział chińskiej żywności jest na europejskim rynku faktem. W skali globu Państwo Środka stało się ogólnoświatowym potentatem w produkcji lodów. Opublikowane w Tiajjin dane ukazały, że na tym polu Chiny wyprzedziły Stany Zjednoczone. W samym 2016 roku produkcja lodów przekroczyła trzy miliony trzysta tysięcy mrożonych napojów, co przełożyło się na sprzedaż na poziomie ponad sześciu i pół miliarda dolarów. Chiny razem z Brytyjczykami w styczniu 2019 opracowały już kontenery do długodystansowego przewozu mrożonek. Zarazem dynamiczny rozwój chińskiego rynku gotowych do jedzenia produktów sugeruje, że wkrótce oprócz elektroniki przetworzona, chińska żywność zaleje świat.

Jacek Skrzypacz