Widea trzy. Zdradzamy kulisy kampanii PO

0
0
0
Zdradzamy kulisy kampanii PO, Małgorzata Kidawa-Błońska
Zdradzamy kulisy kampanii PO, Małgorzata Kidawa-Błońska / Prawy TV

Przypadkiem przechodząc koło warszawskiego Pałacu Kultury imienia Józefa Stalina byłem świadkiem iwentu dla mediów przygotowanego przez PO. Iwent polityczny to taka medialna szopka, w stylu wiosek potiomkinowskich, fakt prasowy wykreowany dla mediów by media mogły o nim mówić jako o rzeczywistym wydarzeniu, a nie ustawce.

Przed głównym wejściem do Pałany Kultury stał samochód oklejony podobizną Kidawy, kilkanaście metrów dalej między samochodem a Pałacem rozłożony był namiot w stylu tych, jakie rozkładane są nad kramami na bazarach. Namiot miał logo PO. Przed namiotem stało kilkunastu sympatyków i działaczy PO, i pewnie drugie tyle fotoreporterów oraz dziennikarzy.

 

W pewnym momencie od strony stacji metra Centrum nadeszła Kidawa. I wsiadła do samochodu ze swoja podobizna. Samochód otoczyli fotoreporterzy, by uwiecznić, jak z niego wysiada. Wyglądało to, jak kult cargo u ludów pierwotnych – normalnie z samochodu się wysiada, jak się nim przyjedzie, a nie wsiada się do niego, by wysiąść w blasku fleszy. Zapewne w mediach ten wiekopomny fakt został ukazany jako przyjazd Kidawy do wyborców.

 

Po wyjściu z samochodu w basku fleszy Kidawa przeszła do namiotu, prezentując wszystkim swoje niezwykle białe i duże uzębienie (to drugi niezwykły uśmiech w PO po Schetynie). W namiocie zasiadła przy stoliku i otoczona mediami wsłuchiwała się w głos ludu, reprezentowanego przez na tę okazję sproszonych działaczy i sympatyków PO.

 

Gdy kandydatka PO się w głos ludu, jeden z kamerzystów starał się uchwycić, jak lud Warszawy dostaje ulotki Kidawy, było to trudne, bo plac przed Pałacem Kultury to miejsce, w którym nie ma wielu przechodniów.

 

 

 

Według Wikipedii Małgorzata Kidawa-Błońska ukończyła w 1983 roku socjologie na Wydziale Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. W PRL i III PR pracowała w przemyśle filmowym. Będą działaczką PO, była radną i posłanką, rzecznikiem prasowym rządów Tuska i Kopacz, marszałkiem sejmu.

 

Jak można się dowiedzieć z Wikipedii wioski potiomkinowskie to „określenie pochodzące od nazwiska gubernatora Nowej Rosji Grigorija Potiomkina, używane w odniesieniu do mistyfikacji, oszustwa, mającego na celu wywarcie dobrego wrażenia i ukrycie prawdziwej natury sytuacji".

 

Określenie to powstało w wyniku tego, jak „Potiomkin w 1787 roku zorganizował dla cesarzowej Rosji Katarzyny II i jej dworu przejażdżkę w dół Dniepru w celu pokazania jak wielki sukces książę odniósł podczas kolonizacji prowincji świeżo wydartej Turkom osmańskim. W jej trakcie, aby wywrzeć na władczyni dobre wrażenie, Potiomkin miał rzekomo zmontować kilka przenośnych „wiosek" rozmieszczonych w ważniejszych punktach wzdłuż brzegu rzeki. Gdy cesarska łódź pojawiała się w polu widzenia, przebrani za wieśniaków ludzie Potiomkina zaczynali wznosić radosne okrzyki na cześć carycy i towarzyszących jej zagranicznych ambasadorów".

 

Platforma Obywatelska powstała w styczniu 2001 roku, a została zarejestrowana w 2002 roku. Początkowo nosiła nazwę Platforma Obywatelska Rzeczypospolitej Polskiej. Początkowo była partią odwołująca się do elektoratu centroprawicowego, dziś cieszy się poparciem gównie na lewicy. Założycielami po był Andrzej Olechowski, Maciej Płażyński (ojciec polityka PiS) i Donald Tusk. PO razem z PSL rządziła w latach 2007-2015 (premierem do 2014 był Tusk, a po nim Kopacz). Kandydat PO na prezydenta Bronisław Komorowski był prezydentem od 2010 do 2015.

 

Według Wikipedii „Platforma Obywatelska powstała w styczniu 2001. Jej powstanie wiązało się m.in. z konfliktami w ramach koalicyjnego ugrupowania Akcja Wyborcza Solidarność, niezadowoleniem w szeregach Unii Wolności oraz wynikami wyborów prezydenckich w 2000. Inicjatorami nowego przedsięwzięcia było trzech polityków – Donald Tusk (który przegrał wcześniej walkę o przywództwo w UW stosunkiem głosów 261:338 z Bronisławem Geremkiem, po czym wraz z grupą swoich zwolenników, głównie wywodzących się z dawnego KLD, opuścił partię), Maciej Płażyński (ówczesny marszałek Sejmu, który opuścił rządzącą Akcję Wyborczą Solidarność i partię Ruch Społeczny AWS) oraz Andrzej Olechowski (który rok wcześniej ubiegał się o urząd prezydenta jako kandydat niezależny, zajmując 2. miejsce). [...] Wzmacnianiu nowej formacji sprzyjał napływ polityków związanych wcześniej z UW i AWS, a także nawiązanie bezpośredniej współpracy ze Stronnictwem Konserwatywno-Ludowym (na czele z Janem Rokitą i Bronisławem Komorowskim). W połowie marca 2001 poparcie dla PO kształtowało się na poziomie 15–20%, co dawało jej drugie miejsce za SLD-UP (ok. 45%), a przed AWS i PSL (po ok. 10%). Od początku życzliwie do formowania się nowej partii odnosił się były prezydent Lech Wałęsa".

 

Jak wynika z Wikipedii „pierwszymi wyborami, w których wzięło udział nowe ugrupowanie, były wybory do Sejmu i Senatu w 2001. Przed sformułowaniem list PO zdecydowała się na przeprowadzenie prawyborów, które wyłoniły kandydatów partyjnych. Jeszcze w maju, w obliczu rosnącej przewagi koalicji SLD-UP, zawiązano porozumienie wyborcze z AWS, UW, PiS i ROP, co zaowocowało wystawieniem wspólnej listy wyborczej kandydatów do Senatu – Blok Senat 2001. Z kolei z list PO do Sejmu kandydowali także działacze Unii Polityki Realnej. W wyborach PO uzyskała 12,7% głosów, co zapewniło jej drugie miejsce. Przywódcy partii odmówili udziału w koalicji z SLD i tym samym Platforma stała się największym klubem opozycyjnym wobec rządu Leszka Millera. Wkrótce po wyborach Klub Parlamentarny PO opuściła grupa działaczy SKL z Arturem Balazsem na czele, sprzeciwiających się rozwiązaniu tej partii (założyli oni następnie Koło Poselskie SKL)".

 

„PO stała się w tym czasie jedną z głównych krytycznych sił wobec rządu Leszka Millera. W jej imieniu szczególnie często występowała posłanka Zyta Gilowska, która krytykowała kolejne pomysły ministra finansów Grzegorza Kołodki [...]. 5 marca 2002 Platforma Obywatelska Rzeczypospolitej Polskiej została wpisana do ewidencji partii politycznych pod numerem 131. Przed wyborami samorządowymi w 2002 Platforma zawarła porozumienie z Prawem i Sprawiedliwością (tzw. POPiS), które zajęło 1. miejsce w wyborach do sejmików w dwóch spośród czternastu województw, w którym startowało, a w każdym z nich uzyskało mandaty (w trzynastu województwach zwyciężyła koalicja SLD-UP, a w jednym LPR). [...] W 2003 doszło też do zmiany na szczytach władzy w partii – jej przewodniczący oraz szef klubu parlamentarnego Maciej Płażyński zrezygnował z członkostwa w ugrupowaniu. Nowym przewodniczącym partii został Donald Tusk. Początkowo objął on również stanowisko przewodniczącego klubu parlamentarnego, jednak jeszcze w tym samym roku zastąpił go Jan Rokita. W tym samym roku Jan Rokita został także jednym z członków sejmowej komisji śledczej powołanej w celu wyjaśnienia tzw. afery Rywina. Partia opowiadała się wtedy za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej, wyrażając jednocześnie poparcie dla utrzymania systemu głosowania z traktatu nicejskiego. [...]. 20 czerwca 2003 posłowie PO głosowali za wnioskiem o wotum nieufności wobec rządu Leszka Millera. W 2004 odbyły się pierwsze wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce – partia uzyskała 24,1% głosów, co dało jej pierwsze miejsce i 15 spośród 54 mandatów, które przypadły polskim eurodeputowanym. Taki wynik PO pozwolił jej także na uzyskanie stanowiska wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego dla Jacka Saryusz-Wolskiego. W maju 2005 w związku z oskarżeniami o nepotyzm partię opuściła jedna z jej wiceprzewodniczących – Zyta Gilowska".

 

„Kandydatem PO na prezydenta został Donald Tusk. Przewidywano także utworzenie wspólnego rządu z Prawem i Sprawiedliwością, a jako premiera proponowano Jana Rokitę pod hasłem Premier z Krakowa. Platforma poniosła jednak porażkę zarówno w wyborach parlamentarnych (24,14%), w których zwyciężyło PiS (26,99%), jak i w wyborach prezydenckich, gdyż w drugiej turze Donalda Tuska (45,96%) pokonał Lech Kaczyński (54,04%) z PiS. Pozycja polityczna PO stosunku do roku 2001 uległa jednak wzmocnieniu – uzyskała bowiem 133 mandaty w Sejmie i 34 w Senacie. Rezultatu nie przyniosły natomiast rozmowy o koalicji i Platforma wciąż pozostawała w opozycji – tym razem wobec rządu Kazimierza Marcinkiewicza, a następnie wobec rządu Jarosława Kaczyńskiego. Partia przez całą kadencję pozostawała krytyczna wobec koalicji PiS-Samoobrona-LPR. Jednocześnie ze strony PiS padały oskarżenia, że taki układ powstał właśnie z winy Platformy. PO nie uczestniczyła np. w pracach Komisji Nadzwyczajnej „Solidarne Państwo", sprzeciwiała się również działaniom komisji śledczej ds. banków i nadzoru bankowego. Zaskarżyła powołującą ją uchwałę do Trybunału Konstytucyjnego, który w wydanym orzeczeniu uchylił znaczną część jej zapisów jako sprzecznych z ustawą zasadniczą. W maju 2006 Donald Tusk ponownie został wybrany na szefa partii".

 

„Rozkład sił w parlamencie skłaniał liderów PO do nawiązania współpracy z Polskim Stronnictwem Ludowym. Wyrazem tego było utworzenie bloków właśnie z tą partią w większości województw podczas wyborów samorządowych w 2006. Ich rezultaty były dla PO korzystne. Partia zdobyła najwięcej mandatów w sejmikach województw (186 na 561) (uzyskawszy w skali kraju 27,3%). Wyniki te pozwoliły po pewnych zmianach ostatecznie na współrządzenie w 15 województwach. Udało się także zdobyć m.in. urząd prezydenta Warszawy dla Hanny Gronkiewicz-Waltz, która w drugiej turze pokonała kandydata PiS, byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza".

 

„Latem 2007 w rządzie i Sejmie doszło do kolejnego kryzysu – większość partii, w tym Platforma, zdecydowały się na poparcie wniosku o skrócenie kadencji, co oznaczało rozpisanie nowych wyborów jesienią tego samego roku. [...] W wyborach do Sejmu Platforma zdobyła najwięcej głosów (41,51% głosów ważnych), przed Prawem i Sprawiedliwością (32,11%). Marszałkiem Sejmu nowej kadencji został Bronisław Komorowski. Nieuzyskanie bezwzględnej większości głosów w Sejmie zmuszało PO do stworzenia koalicji, która zapewniłaby nowemu rządowi większość w parlamencie. Wybór padł na PSL. Na czele nowego rządu stanął Donald Tusk, a wicepremierami zostali Waldemar Pawlak (PSL) i Grzegorz Schetyna (PO)". A potem nastąpiły dwie kadencje rządów PO – PSL i kadencja rządów PiS.

 

Jan Bodakowski

Źródło: Prawy TV

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną