Biznes zabójców dzieci podbija Afrykę

0
0
0
/

Zabijanie dzieci staje się biznesem. Ma poparcie organizacji międzynarodowych i jest uznawane za ochronę zdrowia.

Antykoncepcja stanowi ukrytą twarz aborcji. O ile bezpośredni zabieg jest od razu widoczny ze względu na skutek działań wczesnoporonne działanie leków stanowi tajemnicę. Nie mówi się, że pod hasłem planowania rodziny (family planning) ukrywa się metody eugeniczne. Oznaczają bowiem one nic innego, jak określanie kto będzie żył, lecz nie mówi się tutaj o tym, lecz o technologiach.

Wedle poniedziałkowego wystąpienia Family Planning 2020 wzrasta w Afryce liczba kobiet używających “nowoczesnych metod antykoncepcji”. Z opublikowanych informacji mowa o stosowaniu wytworów z lateksu, a także pigułek oraz implantów “kontroli urodzeń”. Wedle raportu cytowanego przez AFP w sześćdziesięciu dziewięciu milionach krajów stosuje tego rodzaju rozwiązania trzysta czternaście milionów kobiet. Przy założeniu, że dzięki nim przynajmniej raz jedna z nich nie została matką skala tego procederu przekracza pod kątem przyrostu naturalnego liczbę mieszkańców Polski oraz kilku sąsiadów. Tylu osobom odmówiono prawa do istnienia.

Największy przyrost handlu technologiami kontroli populacji przypadł na Afrykę. W skali świata ogólny przyrost użycia wyniósł dwa procent. Z kolei we wschodniej i południowej Afryce odnotowano przyrost na poziomie siedmiu procent. Jest to efekt wprowadzania finansowania na szeroką skalę projektów społeczenych opatrzonych klauzalami zrównoważonego rozwoju. One powodują, że obok na przykład walki z analfabetyzm, czy dyskalkulią pojawiają się wątki typowo ideologiczne związane z feminizmem. W tym ujęciu prawo człowieka do istnienia jest marginalizowane. Dyrektor Family Planning 2020 Beth Schlachter na konferencji w Nairobi wskazał: “użycie nowoczesnych metod antykoncepcji jest najszybsze w Afryce”. Dodajmy, że tematem spotkania był rozwój połączony z populacją, jaka miała miejsce 11 listopada 2019 roku.

Za Schlachterem od strony finansów stoi fundacja Billa i Melindy Gatesów na równi z rządem  brytyjskim, co jest efektem porozumień w Londynie z 2012 roku. Blisko sześćdziesiąt osiem tysięcy podpisów trafiło do prezydenta Keni Uhuru Kenyatta w sprawie odmówienia wsparcia dla konferencji jaka rozpoczęła się 12 listopada a skończy 14 listopada 2019 roku. Międzynarodowa Konferencja o Populacji i Rozwoju (ICPD25), bo o niej mowa zakłada zmianę całego tak zwanego trzeciego świata.

Wedle oficjalnych źródeł oznacza to przekierowanie docelowo dwieście sześćdziesięciu czterech miliardów dolarów do między innymi Afryki. Przy takiej liczbie pieniędzy pojawiają się wątpliwości, czy głosy odrzucające używane środków chemicznych, czy mechanicznych dla kontroli poczęcia dzieci na rzecz wstrzemięźliwości, a także ograniczenia aktywności do małżeństw nie będą po prostu zagłuszone. Zwłaszcza, że wedle danych ze szczytu w Nairobi przeznaczono do tej pory czterdzieści dwa miliardy dolarów. W ciągu następnych dziesięciu lat dla utrzymania popytu, dalszego promowania antykoncepcji potrzebne jest dwieście dwadzieścia dwa miliardy dolarów. Za tymi wyliczeniami stoją Uniwersytet Hopkinsa, a także Uniwersytety Victoria oraz Waszyngtoński. Wykorzystanie takiej puli środków jest łączone z celami zrównoważonego rozwoju i docelowym czasie 2030 roku.

Skutkiem uboczny środków poronnych, czy ograniczających i wpływających na płodność będzie zdaniem oficjalnych dokumentów ze szczytu “generowanie oszczędności przez generacje jako zdrowsze kobiety i dziewczęta umocnione w sile do udziału swej produktywności i kreatywności dla społeczeństwa”. Z tych słów wynika, że bycie matką w miejsce udzielania się karierze naukowej, czy w firmie jest tym, czego potrzebuje społeczeństwo.

Na zabijanie dzieci nienarodzonych oraz opiekę nad dziećmi urodzonymi (obie te kwestie są uznawane za tę samą kwestię) jest szacowane na kwotę stu piętnastu i pół miliarda dolarów. Odpowiednik czterdziestu sześciu najdroższych budżetów wojskowych jest przeznaczana na lekarzy, leki, czy dostawy środków medycznych. Przy okazji również zwalcza się przemoc gender. Na tę ideę plany zakładają zainwestowanie czterdziestu dwóch miliardów dolarów.

Jacek Skrzypacz

 

Źródło: Jacek Skrzypacz

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną