Leonard Tarnawski. 85. rocznica śmierci narodowca i społecznika związanego z Przemyślem

0
0
0
/

Adwokat, polityk, działacz społeczny. Jako uczeń gimnazjum wziął udział w powstaniu styczniowym. Był jednym z założycieli Narodowej Demokracji w Galicji. Jako poseł Sejmu Ustawodawczego brał udział w pracach nad konstytucją z 1921 roku.


Leonard Tarnawski przyszedł na świat 21 grudnia 1845 r. w Piskorowicach pod Leżajskiem. Po ukończeniu szkoły powszechnej rozpoczął naukę w gimnazjum w Przemyślu. Na wieść o wybuchu powstania styczniowego przerwał naukę, by wziąć udział w walkach.

Ranny w jednej z pierwszych bitw powrócił do Przemyśla. Po zdaniu matury w 1865 r. rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Lwowskim. W 1878 r. otworzył w Przemyślu własną kancelarię, którą prowadził aż do śmierci.

Prócz pracy zawodowej aktywnie uczestniczył w życiu społecznym i politycznym Przemyśla. Przez wiele lat był radnym miejskim. Założył Towarzystwo Zaliczkowo-Rolne, udzielające kredytów rzemieślnikom i drobnym rolnikom.

W 1884 r. stanął na czele nowo powołanego Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Był jednym z założycieli Towarzystwa Przyjaciół Nauk, przez kilkanaście lat stał na jego czele jako przewodniczący. Powołał też Stowarzyszenie Weteranów Powstania 1863 r.

Był członkiem Ligi Narodowej. W 1902 r. z listy Narodowej Demokracji został wybrany posłem do Sejmu Galicyjskiego. W czasie polsko-ukraińskich walk o Przemyśl w listopadzie 1918 r. wszedł w skład komisji, której zadaniem było utrzymanie porządku do chwili rozwiązania spornych kwestii narodowościowych.

W lutym 1919 r. w wyborach do Sejmu Ustawodawczego zdobył mandat posła. Zasiadał w komisjach konstytucyjnej i prawniczej, biorąc udział w pracach nad konstytucją z 1921 roku. W uznaniu zasług w 1925 r. otrzymał honorowe obywatelstwo miasta Przemyśla.

Leonard Tarnawski zmarł 6 września 1930 r., pochowano go w rodzinnym grobowcu na cmentarzu głównym w Przemyślu.

Paweł Brojek

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną