Prawdziwa historia złamania szyfru Enigmy

0
0
0
Enigma
Enigma / pixabay.com

Nakładem wydawnictwa Rebis ukazała się praca „X, Y, Z. Prawdziwa historia złamania szyfru Enigmy" autorstwa sir Johna Dermota Turinga - bratanka Alana Turinga (jednego z twórców informatyki), absolwenta uniwersytetów Cambridge i Oxford, członka rady powierniczej Bletchley Park (gdzie w czasie w czasie II wojny światowej Brytyjczycy łamali niemieckie kody), osoby posiadającej rozległą wiedzę z zakresu łamania szyfrów w czasie II wojny światowej.

Według wydawcy praca „X, Y, Z" „pokazuje, jak wywiady państw alianckich współdziałały przy złamaniu szyfrów Enigmy, jak pod nosem Niemców polscy kryptoanalitycy kontynuowali swą pracę na terenach kontrolowanych przez rząd Vichy, a potem w Wielkiej Brytanii, i jak później wspierali tajne służby Jego Królewskiej Mości".

 

W recenzji pracy „X, Y, Z. Prawdziwa historia złamania szyfru Enigmy" opublikowanej na łamach portalu Histmag Paweł Czechowski stwierdził, że „rozpracowanie działania Enigmy – niemieckiej maszyny szyfrującej – było z pewnością jednym z najważniejszych wydarzeń związanych z II wojną światową".

 

Choć autor pracy jest bratankiem Alana Turinga „który pracując w trakcie wojny w kompleksie Bletchley Park walnie przyczynił się do rozpracowania Enigmy" postać brytyjskiego matematyka nie zdominowała pracy. Jak wskazuje recenzent praca „X, y, z" poprzedzona jest „dwoma ważnymi elementami – rozpiską najważniejszych postaci (...) i kalendarium wydarzeń w formie przejrzystej tabeli, podzielonej na kolumny „Francja", „Wielka Brytania", „Polska" i „Niemcy" – to moim zdaniem świetny zabieg, który pozwala czytelnikowi usystematyzować wiedzę na temat licznych wątków podejmowanych w książce".

 

Według recenzenta w pracy Turinga „wśród Polaków mamy więc chyba najmocniej kojarzoną z Enigmą trójkę Rejewski-Różycki-Zygalski, a także bardzo istotnych Maksymiliana Ciężkiego i Gwidona Langera, czy, jak sądzę, mniej kojarzonych, Antoniego Pallutha (a także członków jego rodziny) czy Wiktora Michałowskiego. Oprócz wymienionych, poruszone są także losy jeszcze kilkudziesięciu innych postaci – zarówno po stronie polskiej, jak i francuskiej (nieoceniony w sprawie gen. Bertrand) czy brytyjskiej (grupa skupiona wokół Bletchley Park)".

 

Recenzent portalu Histmag „Turing całkiem nieźle wyważył przekaz, faktycznie prowadząc czytelnika między osiągnięciami kryptologów z Polski i Wielkiej Brytanii, przeplatając to choćby działaniami francuskiego wywiadu".

 

W opinii recenzenta „książka napisana jest językiem przystępnym (...) W „X, Y, Z" autor oczywiście od czasu do czasu zarysowuje także siłą rzeczy szersze konteksty historyczne związane z polityką międzynarodową, sytuacją w Europie czy z dziejami państwa polskiego".

 

Na stronie „Nauka w Polsce" PAP ukazał się wywiad przeprowadzony przez Agatę Szwedowicz z Dermotem Turingiem. Zdaniem autora pracy „XYZ" „na złamanie tego szyfru składa się praca Francuzów, Polaków i Anglików; w lecie 1939 roku, tuż przed wojną, najbardziej zaawansowany w badaniach nad Enigma był zespół polski. W archiwach natrafiłem na dokument, z którego wynika, że w 1939 roku Brytyjczycy nie tylko nie wiedzieli, jak działa Enigma, ale robocze teorie, które brali pod uwagę, prowadziły ich na manowce. Tak było aż do lipca 1939 r., kiedy Polacy zdecydowali się wreszcie ujawnić swoje odkrycia - i zaraz potem w pracach brytyjskich kryptografów następuje przełom. Oceniam, że w 1939 roku Polacy byli o jakieś pięć lat do przodu wobec Anglików, jeżeli chodzi o badania nad Enigmą. Nawet, dysponując informacjami od Polaków, Turing ledwie zdążył ze swoim projektem kryptograficznym w Bletchley Park na początek bitwy o Anglię".

 

W wywiadzie autor pracy przypomniał, że „większość polskich kryptologów zaangażowanych w złamanie Enigmy to poznaniacy z dawnego pruskiego zaboru, znakomicie władający niemieckim. Polacy mieli doświadczenie i wiedzę na temat wykorzystywania matematyki w kryptologii, sięgające jeszcze wojny polsko-bolszewickiej".

 

Jak przypomina w wywiadzie autor pracy „Niemcy rozpoczęli stosowanie Enigmy w lipcu 1928 roku. Szyfr uchodził za niemożliwy do złamania, a jednak w 1932 roku Polakom udało się to zrobić. Matematycy Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski poznali tajemnicę jej działania metodami matematycznymi. Wcześniej w kryptologii stosowano głównie metody lingwistyczne. Polscy matematycy zaprojektowali kopię maszyny szyfrującej, którą latem 1939 roku polskie władze wojskowe przekazały do Francji i Wielkiej Brytanii wraz z informacjami dotyczącymi złamanego szyfru".

 

Jan Bodakowski

Źródło: JB

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną