Czy inwazja uchodźców na Europę w najbliższych miesiącach jest już pewna?

0
0
0
/

Sytuacja w Syrii coraz bardziej się zaostrza. Siły reżimu Baszara al-Asada, przy wsparciu Rosji, pacyfikują ostatnią prowincję Idlib, gdzie jest jeszcze opozycja. Turcja z kolei atakuje siły Al-Asada i zapowiada, że jest gotowa na wojnę z Rosją. Otwiera też granice dla uchodźców i pozwala im na przedostanie się do Europy. Oznacza to kryzys migracyjny na miarę tego z 2015 r.

W czwartek na północy Syrii śmierć poniosło 33 tureckich żołnierzy. Moskwa wysłała dodatkowe siły do regiony, w tym dwa rakietowe okręty. Z kolei rzecznik prasowy Partii Sprawiedliwości i Rozwoju, Omer Çelik powiedział, że "władze Turcji zdecydowały, że rządowe siły zbrojne Syrii będą traktowane jako 'siły wroga".

Turcja otworzyła też granice z Syrią na 72 godziny i wydała służbom nakaz, aby nie zatrzymywały uchodźców, ale pozwoliły im przejść przez terytorium kraju do Europy. Oznacza to, że spełnia się najczarniejszy sen UE. W najbliższych miesiącach zaleją ją miliony uchodźców, wśród których będzie zapewne, co najmniej kilkadziesiąt tysięcy terrorystów.

Na naszych oczach Erdogan odpalił broń atomową w postaci milionów uchodźców, w momencie, kiedy Europa i tak jest nieomal sparaliżowana przez koronawirusa. Jeśli zagrożenie wirusem szybko nie minie, to wśród mas uchodźców niemożliwa będzie właściwa izolacja chorych i uniknięcie zgromadzeń.

Możliwe, że Turcja w ten sposób chce ostatecznie skłonić UE do ustępstw i zapewnić sobie swobodę działania w Syrii. UE ma jednak bardzo mało czasu, aby zatrzymać inwazję.

Źródło: Redakcja

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną