Panowanie Chrystusa Króla wynika z Jego zmartywchwstania

0
0
0
/

Królewska władza Chrystusa opiera się na tym, że jest On Synem Bożym i jako Bóg posiada wszelką władzę. Bierze się też z dzieła Odkupienia, dzięki któremu spełnił wolę Ojca i otrzymał od Niego wszelką władzę na mocy specjalnego przywileju. Stąd to właśnie po zmartwychwstaniu Pan Jezus powiedział: "Dana mi jest wszelka władza na niebie i na ziemi" (Mt 28, 18).

Jezus Chrystus posiada pełnię władzy zarówno, jako Bóg, jak i jako człowiek. Papież Pius XI uważał nawet, że tytuł królewski przysługuje Panu Jezusowi przede wszystkim jako człowiekowi: "Jeżeli głębiej wnikniemy w rzecz samą, przekonamy się, że imię i władza króla we właściwym tego słowa znaczeniu należy się Chrystusowi - Człowiekowi; albowiem tylko o Chrystusie - Człowieku można powiedzieć, że otrzymał od Ojca władzę i cześć i królestwo, gdyż jako Słowo jedną i tę samą z Ojcem posiadający istotę, musi mieć wszystko z tymże Ojcem wspólne, a więc także najwyższe i nieograniczone panowanie nad całym stworzeniem" (encyklika Quas Primas).

Papież przywołał naukę św. Cyryla Jerozolimskiego, który powiedział, że Syn Boży posiada władzę "nad wszystkimi stworzeniami" (łac." Omnium creaturarum dominatum"). Uwaga ta, jak wynika z kontekstu, nie miała jednak na celu podkreślanie, że Chrystus rządzi również roślinami i zwierzętami. Posłużyła ona, by niezbicie stwierdzić, że skoro Pan Jezus rządzi wszystkimi stworzeniami to również, a w zasadzie przede wszystkim, ludźmi.

Stąd Pius XI podkreśla, że już od dawna mówi się o panowaniu Chrystusa "w umysłach ludzi", "w woli ludzi", czy "w ludzkich sercach".

Świadczy o tym opis trojakiej władzy Chrystusa Króla, jaki przedstawił Pius XI. Jest to władza ustawodawcza, bo Pan Bóg dał ludziom prawa, przykazania, których muszą przestrzegać. Jest to władza sądownicza, bo Pan Bóg wynagradza dobre czyny ludzkie, z złe karze. Jest to w końcu władza wykonawcza, gdyż "wszyscy rozkazów Jego słuchać powinni i to pod groźbą zapowiedzianych kar, których uporni uniknąć nie mogą".

Królestwo Chrystusa Króla jest przede wszystkim duchowe, bo odnosi się do rzeczy duchowych. Jest to królestwo wewnętrzne, do którego wchodzi się poprzez pokutę i sakramenty. Królestwo to przeciwstawia się królestwu szatana i mocy ciemności. Oznacza ono i sprawia wewnętrzne odrodzenie, choć jak podkreśla Papież, ma także zewnętrzną postać.

Nie można przy tym ograniczać władzy Chrystusa do spraw duchowych: "Błądziłby zresztą bardzo, kto odmawiałby Chrystusowi, jako Człowiekowi, władzy nad jakimikolwiek sprawami doczesnymi, gdyż Chrystus otrzymał od Ojca nieograniczone prawo nad wszystkim, co stworzone, tak, iż wszystko poddane jest Jego woli".

Fragment ten jest niezwykle istotny, bo Pius XI stwierdza w nim, że Pan Jezus rządzi wszystkimi aspektami ludzkiego życia, choćby najbardziej przyziemnymi i materialnymi. Stąd mowa jest o pełnej władze nad "sprawami doczesnymi" (łac. "Humanus reres"). Termin łaciński jest ściślejszy, bo oznacza on dosłownie ludzkie sprawy. Papieżowi nie chodziło więc o to, żeby pokazać, że Zbawiciel rządzi ludzkimi duszami i wszystkimi innymi stworzeniami, ale rządzi ludźmi w porządku duchowym i materialnym.

Dalsze słowa encykliki potwierdzają to zresztą: "Jednak, dopokąd żył na ziemi, wstrzymał się zupełnie od wykonywania tej władzy, a jak niegdyś wzgardził posiadaniem rzeczy ludzkich i nic troszczył się o nie, tak pozostawił je wówczas i dziś je pozostawia ich właścicielom. Co przepięknie wyrażają słowa: Nie odbiera rzeczy ziemskich Ten, który daje Królestwo niebieskie!".

Władza Pana Jezusa rozciąga się na najdrobniejsze ludzkie sprawy, w tym także nad tym wszystkim, co należy do ludzi. Do Chrystusa należy więc także władza nad naszym mieszkaniem, samochodem, czy pieniędzmi. Mimo to nie rozporządza on tymi rzeczami i pozostawia je ziemskim właścicielom, bo nie zależy Mu na tych przedmiotach. Nie zwalnia to jednak wszelkich posiadaczy od tego, żeby uznawali, że Pan Jezus panuje również nad ich rzeczami i mają nimi się posługiwać zgodnie z Jego wolą i Jego przykazaniami.

Królestwo Boże obejmuje wszystkich ludzi, nie tylko katolików, ani nawet nie tylko wierzących i to zarówno jednostki, jak i całe narody i państwa: "Tak więc Królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi - jak o tym mówi nieśmiertelnej pamięci Poprzednik nasz, Leon XIII, którego słowa chętnie tu przytaczamy: Panowanie Jego mianowicie nie rozciąga się tylko na same narody katolickie lub na tych jedynie, którzy przez przyjęcie chrztu według prawa do Kościoła należą, chociaż ich błędne mniemania sprowadziły na bezdroża albo niezgoda od miłości oddzieliła, lecz panowanie Jego obejmuje także wszystkich niechrześcijan, tak, iż najprawdziwiej cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa. - I wszystko jedno, czy jednostki, czy rodziny, czy państwa, gdyż ludzie w społeczeństwa zjednoczeni nie mniej podlegają władzy Chrystusa jak jednostki". W ten sposób upada argument tych, którzy twierdzą, że nie można dokonać Intronizacji Jezusa Chrystusa Króla Polski, bo nie wszyscy podzielają tą samą wiarę.

Pius XI zaznaczył, że Pan Jezus zbawia nie tylko pojedynczych ludzi, ale także całe wspónoty: "On jest zaiste źródłem zbawienia dla jednostek i dla ogółu: I nie masz w żadnym innym zbawienia. Albowiem nie jest pod niebem inne imię dane ludziom, w którym byśmy mieli być zbawieni. On jest sprawcą pomyślności i prawdziwej szczęśliwości tak dla pojedyńczych obywateli, jak i dla państwa: Nie przez co innego szczęśliwe państwo - a przez co innego człowiek, państwo bowiem nie jest czym innym, jak zgodnym zrzeszeniem ludzi". Warto w tym miejscu zaznaczyć, że nieprawdą jest więc, że osobiste uznanie Jezusa Królem ma wymiar zbawczy, a państwowe i wspólnotowe ogłoszenie Chrystusa Królem Polski takiego wymiaru nie ma.

Papież podkreślał, że również ziemskie rządy muszą uznać panowanie Chrystusa wraz z powierzonymi im narodami: "Niech więc nie odmawiają władcy państw publicznej czci i posłuszeństwa królującemu Chrystusowi, lecz niech ten obowiązek spełnią sami i wraz z ludem swoim, jeżeli pragną powagę swą nienaruszoną utrzymać, i przyczynić się do pomnożenia szczęścia swej ojczyzny". Do dokonania dzieła Intronizacji potrzebny jest więc czynny udział najwyższych władz państwowych.

 

Źródło: Michał Krajski

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną