Polska: przykłady absurdalnych obostrzeń

0
0
0
/

Kiedy trwa dyskusja nad tym, czy racjonalne było wprowadzanie ograniczenia liczby wiernych w kościołach do 5 osób, warto zwrócić uwagę, że rząd wprowadził już różne irracjonalne obostrzenia. Przedstawiamy kilka z nich.

1. Zakaz wychodzenia z domu dla osób poniżej 18. roku życia bez opieki rodziców - 16-, 17-latkowie to już w zasadzie dorośli ludzie i nie ma powodu, aby musieli wychodzić  z domu z rodzicami. Co więcej, mogliby oni pomagać ludziom starszym w robieniu zakupów, ale przecież nie mogą wychodzić z domu, choć nie należą do grupy narażonych osób. W dodatku ich pracujący rodzice siłą rzeczy nie są w stanie ich upilnować, a mandat płacą właśnie rodzice...

2. Zachowywanie 2 metrów odstępu od siebie na ulicy - zakaz ten dotyczy wszystkich poza rodzicami i małymi dziećmi. Domownicy, którzy ze sobą mieszkają i śpią, naprawdę mogą też chodzić blisko siebie na ulicy. Także osoby, które pracują razem, siedzą przy jednym biurku, łamią prawo jeśli idą obok siebie na ulicy, choć nie ma to uzasadnienia.

3. Zakaz wchodzenia do lasu - miejski lasek może być pełen ludzi w niedzielę i święta. Prawdziwy las jest jednak naturalnym miejscem izolacji  i dystansu. Zakaz ten uderza w mieszkańców wsi, tworząc absurdalne sytuacje, że muszą się oni tłoczyć na drogach, bo przecież nie mogą wejść do lasu... Rząd odrzucił petycję 170 tys. obywateli w tej sprawie.

Pisaliśmy już o ograniczeniach panujących w kościołach. W katedrze może być 5 osób, a w miejskim autobusie 20, w markecie natomiast nawet koło 50 wraz z obsługą. Co więcej, problemem jest uznaniowość wielu zakazów i ograniczeń. W wielu miejscach policja daje mandaty osobom korzystającym z myjni, chociaż lekarze raczej zalecają częstsze mycie samochodów, na których także mogą gromadzić się wirusy. W innych miejscach nie ma takich kar. W wielu miejscach karze się rowerzystów i biegaczy, w innych policja nie zwraca na nich żadnej uwagi.

Podważa to zaufanie do prawa, państwa i policji, tworzy wrażenie, że wszystko jest dowolne, nic nie odwołuje się do rozumu, ale opiera się tylko na woli rządzącego albo funkcjonariusza.

Źródło: Redakcja

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną