Sprzeciw gubernatorów wobec Trumpa w kluczowej sprawie

0
0
0
/

Donald Trump chciałby, żeby pomimo epidemii amerykańska gospodarka jak najszybciej zaczęła normalną pracę - najlepiej od 1 maja. Sprzeciwiają się temu gubernatorzy i burmistrzowie. Przypomina to polski konflikt między władzą centralną i samorządową.

Kiedy prezydent Donald Trump pochyla się nad swoim gorącym pragnieniem ponownego otwarcia gospodarki narodowej do 1 maja, na jego drodze stoi poważna przeszkoda: gubernatorzy i burmistrzowie, którzy mają moc egzekwowania restrykcji i którzy często przyjmowali znacznie bardziej agresywną postawę w sprawie ochrony zdrowia publicznego niż prezydent.

Podczas gdy Trump nalegał w piątek, że „na pewno wysłucha” zaleceń swoich ekspertów ds. zdrowia, ponieważ waży to, co nazwał najtrudniejszą decyzją, jaką kiedykolwiek podjął, organizuje „Otwarcie Rady Kraju”, która zostanie ogłoszona dzisiaj.

Istnieje coraz większa przepaść między pragnieniami naczelnego wodza a obecnym stanem umysłu wielu gubernatorów i burmistrzów, którzy będą decydować, kiedy Amerykanie będą mogli wrócić do pracy. Wielu z nich coraz bardziej opowiada się za tym, aby utrzymać obecny kurs.

Modelowanie IHME z University of Washington sugeruje, że stany takie jak Arizona, Floryda, Georgia, Iowa, Minnesota i Teksas nie osiągną najgorszych wskaźników śmiertelności aż do końca tego miesiąca. Prezydent nie wyjaśnił, w jaki sposób amerykańscy rodzice mogą wrócić do pracy, ponieważ rosnąca liczba okręgów szkolnych ogłasza zamknięcie do końca roku. W tym tygodniu, gdy Trump koncentrował się na krokach w kierunku ponownego otwarcia, demokratyczni gubernatorzy, tacy jak Ned Lamont z Connecticut i Gretchen Whitmer z Michigan, zmierzali w przeciwnym kierunku, rozszerzając swoje wytyczne dotyczące przebywania w domu na późniejsze daty.

Źródło: CNN

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną