Czekają nas podwójne wybory w sierpniu?
/
Według informacji RMF24 Jarosław Kaczyński zagroził Jarosławowi Gowinowi, że jeśli ten nie poprze wyborów korespondencyjnych, możliwe jest wprowadzenie stanu klęski żywiołowej i podwójne wybory w sierpniu.
Jarosław Kaczyński ma wierzyć jednak, że uda się uniknąć najgorszego scenariusza i uda się przekonać gowinowców do głosowania w środę na wybory korespondencyjne. Na razie oni sami deklarują, że ich nie poprą.
Już wiadomo jednak, że ta kwestia w zasadzie przesądziła o przyszłości koalicji rządzącej. W następnych wyborach PiS nie pójdzie razem z Porozumieniem.
Niezależnie od przewidywanego wyniku głosowania PiS ma przeć do głosowania w środę. W razie czego o niepowodzenie oskarży Jarosława Gowina.
Źródło: RMf24.pl