Według prezydenta Czech Rosja mogłaby zostać... członkiem UE!
Relacje między Czechami a Rosją są ostatnio wyjątkowo napięte. Złożyły się na ten stan dwie związane ze sobą kwestie. Najpierw władze samorządowe czeskiej stolicy usunęły praski pomnik poświęcony marszałkowi Iwanowi Koniewowi, który dowodził operacją wyzwolenia miasta. Rosja, dla której pamięć o zwycięstwie w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej stanowi dziś istotny element wzmacniający jedność państwa, zareagowała na tę sytuację bardzo nerwowo, podejmując cały wachlarz działań zmierzających do zaakcentowania swojej niechęci wobec czeskich posunięć .
Drugim akordem napiętej sytuacji jaka się wytworzyła między obu państwami, było aresztowanie w Pradze obywatela Rosji, posiadającego truciznę. W Czechach ukuto teorię według, której obywatel Rosji był zabójcą, wysłanym przez rosyjskie służby specjalne aby zlikwidować praskich polityków samorządowych, którzy przyczynili się do usunięcia pomnika Koniewa w tym samego burmistrza stolicy. O komentarz do całej sprawy czeskie media poprosiły prezydenta Czech Miloša Zemana.
Według prezydenta Miloša Zemana, reakcja Federacji Rosyjskiej na usunięcie pomnika marszałka Koniewa, w Pradze była przesadzona. Jednak według niego strona rosyjska została sprowokowana głupotą, „niewiele znaczący polityków”. Według czeskiego przywódcy prascy politycy samorządowi powinni się skupić na polityce samorządowej, a nie prowadzić na własna rękę polityki ogólnonarodowej, która jest w zakresie kompetencji czeskiego rządu.
Zeman przestrzega też przed próbami rozgrywania stanu relacji czesko-rosyjskich przez państwa trzecie - „Chciałbym, aby nikt nie rozmawiał z nami o naszych sprawach wewnętrznych” - powiedział Zeman. Zapytany o sytuację praskich samorządowców, którym Rosja odebrała możliwość wjazdu na swoje terytorium odrzekł: „Jeśli nie pojadą do Rosji, nic im się nie stanie” - powiedział Miloš Zeman, dodając- „Uważam to za przesadną reakcję, ale jest to reakcja na głupotę naszych skądinąd nieistotnych polityków. Kiedy polityk jest nieistotny, próbuje skupić na sobie uwagę”.
Doniesieniach dotyczące rzekomej próby otrucia skomentował następująco: „Gdyby tak się naprawdę stało, nasze służby wywiadowcze musiałyby to potwierdzić, co jeszcze się nie wydarzyło”. Zeman stwierdził również, że nie nie ma powodu, dla którego trzech polityków miejskich powinno być chronionych przez policję.
Pytany o Unię Europejską i jej postawę wobec największych wyzwań przed jakimi stoi Europa, Zeman stwierdził, że jej utworzenie, dało Europie długi i cenny okres pokoju: „Możemy krytykować Unię Europejską za wiele rzeczy, ale myślę, że utworzenie tej organizacji jest jednym z bardzo ważnych czynników dzięki, któremu nie było wojny”.
Prezydent Czech powiedział, że uważa, iż Rosja może przystąpić do Unii Europejskiej w ciągu następnych dwudziestu lat: „Z kulturowego punktu widzenia Rosja jest niewątpliwie częścią europejskiej tradycji kulturowej” - powiedział Zeman. Sugestię dotyczącą rosyjskiego autorytaryzmu skomentował następująco: „Jeśli krytykujesz niektóre kraje za posiadanie reżimu autorytarnego, w tym także w Rosji, to pamiętaj, że są w Rosji odbywają się wybory i istnieje kilka partii politycznych. To już nie jest objaw autorytarnego reżimu - uważa prezydent kraju nad Wełtawą.
W wywiadzie poruszono także temat pandemii koronawirusa. Według Zemana Unia Europejska nie była w stanie centralnie koordynować jednej wspólnej polityki względem tego zagrożenia. Przewodniczącemu Komisji Europejskiej, który wezwał do otwarcia granic odpowiedział:„Nie musimy być epidemiologami, aby wiedzieć, że w sytuacji szczytowej pandemii otwarcie granic pogorszyłoby sytuacje w walce z pandemią”
Możliwość podróżowania – według Zemana - do krajów sąsiednich, na początku lipca jest ryzykowna, ale poziom ryzyka nie jest tak dramatyczny, aby był nie do przyjęcia. Według czeskiego przywódcy istnieją jednak dwa argumenty przeciwko odejściu od obostrzeń związanych z podróżowaniem. Jednym z nich jest ryzyko drugiej fali koronawirusa w Czechach. Według niego, kolejnym argumentem przeciwko odejściu jest potrzeba rozkręcenia gospodarki. Według prezydenta, turystyka krajowa mogłaby służyć temu celowi, który zastąpiłaby wyjazdy zagraniczne jednocześnie wzmacniając sektor czeskiej turystyki. Według Zemana czeski rząd dobrze poradził sobie z pandemią. „Bez wcześniejszego doświadczenia rząd wyprowadził ten kraj z największego kryzysu, od czasu zakończenia II wojny i musimy mu za to podziękować” - powiedział prezydent.
W podsumowaniu Zeman odrzucił spekulacje, według których COVID-19 może pochodzić z chińskiego laboratorium. WHO wyjaśniła, że wirus nie pochodzi z laboratorium, więc nie jest sztuczny, ale pochodzi od nietoperzy” - skonstatował prezydent.
Arkadiusz Miksa
Źródło: redakcja