Nieoceniona pomoc spółek Skarbu Państwa w czasie pandemii

0
0
0
/ rynekzdrowia.pl

Pamiętamy wszyscy, jak dramatyczna sytuacja była na początku pandemii. Brakowało koniecznego sprzętu, aby personel medyczny zabezpieczyć skutecznie przed zarażeniem. Polska borykała się z tym problemem, tak samo jak reszta świata, włączając w to najbogatsze państwa ze Stanami Zjednoczonymi na czele. Towar był sprowadzany z Azji i do końca negocjacji nie można było być pewnym, czy nie zostanie podkupiony przez inny kraj.

Jeden z polskich transportów sprzętu usiłowano w Chinach przejąć, nawet wtedy, gdy czekał przygotowany do odprawy na lotnisku. Chińczycy zmieniali przepisy celne i cały rząd pracował, żeby umożliwić wypuszczenie jednego już przygotowanego samolotu.
W takiej sytuacji okazała się nieoceniona pomoc spółek Skarbu Państwa. Miały one swoje handlowe kontakty, własne kanały dotarcia, no i odpowiednie pieniądze. Pomoc ich w walce z pandemią przekroczyła 170 mln zł.


Bardzo aktywny był KGHM. Miedzy 26 marca a 4 kwietnia ściągnięto do kraju pięć samolotów ze sprzętem medycznym zakupionym przez spółkę. Do 1 kwietnia wydała ona ponad 15 mln dol.. Pod koniec marca Fundacja KGHM przekazała 1,2 mln zł. na zakup sprzętu do szpitali w Lublinie i Legnicy. Były to respiratory, dozowniki tlenowe i testy. 14 kwietnia spółka sprowadziła do Polski sprzęt transportowany przez największy samolot świata. Przyleciały nim maski ochronne typu FFP2, kombinezony medyczne, przyłbice. KGHM zorganizował ten transport wspólnie z Miedź SA i Lotos SA.
Do ataku ruszyła wtedy „Gazeta Wyborcza” rozpuszczając wiadomości, że sprowadzone maseczki nie spełniają norm i są bezużyteczne. Spółka wysłała gazecie pozew w tej sprawie, zaznaczając, że maseczki posiadały wszystkie wymagane certyfikaty. „Na własny użytek przeprowadziliśmy testy w laboratoriach Centrum Badania Jakości. Wyniki są bardzo dobre. Maski nie tylko spełniają normy, lecz także ochrona, którą zapewniają, jest – według testów -  wyższa niż w przypadku porównywalnej maski renomowanej, znanej na europejskim rynku firmy. KGHM sprawdza nie tylko dokumentację, lecz także dostawców. Maski, które zostały sprowadzone do Polski z Chin przez importera, są dobrej jakości. Mimo, że nie jest to wymagane, próbki produktów zostały wysłane do CIOP i są badane przez laboratorium” – poinformowała spółka.


KGHM produkowała także środki do dezynfekcji. Spółka NITROERG, zajmująca się produkcją ładunków wybuchowych, uruchomiła linię technologiczną do produkcji płynu Nitrosept. Fundacja KGHM podarowała 20 tys. l tego płynu szpitalom, hospicjom i placówkom medycznym.
Do pomocy włączył się także Orlen. Produkował płyn do dezynfekcji rąk i powierzchni. Na pomoc w walce z zarazą firma wydala ponad 100 mln zł. Kupiła ok.15 mln maseczek ochronnych, przekazała 10 mln zł. podmiotom zajmującym się diagnozowaniem i leczeniem chorych na COVID-19. Szpitale w Płocku, Warszawie dostały siedem respiratorów. Orlen wspierał też domy opieki społecznej kwotą 4 mln zł.. Fundacja na czas zdalnej nauki kupiła komputery dla rodzinnych domów dziecka. W ramach charytatywnego programu „VITAY” Fundacja Orlen przekaże 360 tys. zł.  Ok. 200 tys. zł. kosztował płyn do dezynfekcji dla Fundacji Solidarności Międzynarodowej, a Dom Wsparcia dla Powstańców Warszawy otrzymał ok. 50 tys. zł.


Orlen także serwował napoje i kanapki dla kierowców, którzy czekali na przekroczenie granic – niemiecko-polskiej i czesko-polskiej. Od 1 maja żołnierze WOT mogą tankować na stacjach Orlen taniej. Żołnierze WOT za darmo tankują na wybranych stacjach Lotos. Przekazano 2 mln zł. na paliwo dla 19 szpitali jednoimiennych. Pogotowie ratunkowe w Szczecinie dostało 1,5 tys. l płynu do dezynfekcji. Fundacja Lotos przekazała także 5 mln zł. czterem szpitalom. Dostarczano do placówek szpitalnych środki ochrony osobistej. W ramach współpracy z Sixt Lotos przekazał placówkom na Pomorzu samochody do przewozu pacjentów.


PZU wspomógł placówki medyczne i służby kwotą przekraczająca 11 mln zł. Za 6 mln zł. kupiono sprzęt – respiratory, bronchoskopy. 200 samochodów PZU przeznaczonych zostało do przewozu próbek do badan. Milion wydano na sprzęt ochronny dla medyków, 450 tys. zł. na środki ochronne dla policji i Straży Granicznej, 150 tys. zł. na Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny na doposażenie linii diagnostycznej do badań laboratoryjnych. Szpitale dostały także 900 opasek monitorujących życie pacjentów wartości miliona zł.
Poczta Polska na zlecenie Ministerstwa Zdrowia wysłała prawie 1 mln l płynów dezynfekujących, 10 mln masek ochronnych, 10 mln rękawic ochronnych oraz  ponad 22 tys. pakietów składających się z 10 l płynu, 100 maseczek i 200 rękawic. Szpitalom spółka użycza swoich samochodów i wspiera infolinie NFZ przez Contact Center Poczty Polskiej.


W Ministerstwo Aktywów Państwowych wchodzi kilkaset podmiotów. Na czele tego ministerstwa stoi Jacek Sasin. Ma on wpływ na koordynację pomocy w walce z COVID-19.  I właśnie za tą pomoc, która okazała się sukcesem, jest ciągle krytykowany, tak samo jaki spółki, które za poprzednich rządów szykowane były do likwidacji.


Iwona Galińska

 

Źródło: redakcja

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną