Trzaskowski obcesowo lekceważy prezydenta! "Może się spotkamy"
Andrzej Duda ponowił zaproszenie wystosowane do Rafała Trzaskowskiego. Pokazując dobrą wolę, chce porozmawiać ze swoim byłym już kontrkandydatem w wyborach prezydenckich, by zasypać podziały w Polsce. Rafał Trzaskowski jednak nie kwapi się, by skorzystać z zaproszenia.
Prezydent Andrzej Duda zaprosił Trzaskowskiego na spotkanie do Pałacu Prezydenckiego już podczas wieczoru wyborczego, tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników. Wtedy kandydat KO odpowiedział, że spotkanie miałoby sens dopiero po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów. Kiedy nastąpiło ogłoszenie wyników przez PKW Trzaskowski jednak nie przyszedł. Prezydent Andrzej Duda ponowił zaproszenie. Pytany przez dziennikarzy Rafał Trzaskowski odpowiedział, że "na razie czas nie pozwoli mu pójść na spotkanie, bo w nadchodzących dniach ma dużo obowiązków".
Trzaskowski został skrytykowany nawet przez dziennikarza.... Gazety Wyborczej:
Nie mam czasu spotkać się z prezydentem państwa - oświadczył @trzaskowski_, znajdując czas, by powiedzieć to podczas wywiadu w telewizji TVN24.
— Michał Wojtczuk (@MichaWojtcz) July 14, 2020
Ale to czerstwe. https://t.co/eJFwLRoEYd
Nie wiadomo, czy dojdzie do spotkania. Jednak należy zaznaczyć, że zaproszenie od głowy państwa jest szczególną nobilitacją, a także aktem politycznej dobrej woli, i Rafał Trzaskowski, jeżeli rzeczywiście zależy mu na dobru polskiej wspólnoty, powinien z tego zaproszenia skorzystać.
Źródło: redakcja