Premier: Grozi nam trzecia fala COVID-19!

0
0
0
/ Mateusz Morawiecki

Podczas ostatniego zjazdu Sejmu premier Mateusz Morawiecki mówił o walce z koronawirusem. Jego zdaniem sytuacja z którą mamy do czynienia jest ogromnym wyzwaniem dla państwa. - Warto, by ponad podziałami w duchu solidarności walczyć z COVID-19. Musimy nastawić się na dłuższą walkę, może będzie kolejna fala, może będzie szczepionka. Jeśli popełnialiśmy jakieś błędy, to się do nich przyznajemy, ale zrobimy wszystko, żeby bronić naszych seniorów, chronić naszą gospodarkę i służbę zdrowia – podkreślił.

Zdaniem Mateusza Morawieckiego grozi nam trzecia fala zachorowań. – Mamy do czynienia dzisiaj z bardzo groźnym zjawiskiem – z drugą falą i trzeba powiedzieć również, że być może grozi nam trzecia fala, ponieważ zależni jesteśmy od tego, czy wynalezione zostanie lekarstwo bądź szczepionka na COVID-19 – powiedział szef rządu. Morawiecki wśród najważniejszych zasad walki z epidemią koronawirusa wymienił utrzymywanie dystansu społecznego, noszenie maseczek i wentylowanie pomieszczeń. Ocenił, że na tle innych dużych krajów europejskich strategia polskiego rządu okazuje się „skuteczna” i – jak dodał – ta strategia będzie utrzymana.

– Nasza strategia i zasada to przede wszystkim tak budować życie społeczne i gospodarcze, żeby móc uczyć się, pracować, żyć, nie zamykać gospodarki i jednocześnie przecinać ten pas transmisyjny COVID-19 – dodał Morawiecki. Występując w Sejmie, premier powołując się na naukowców mówił, że są oni zgodni, że bliskość, kontakt społeczny i mobilność przede wszystkim powodują zakażenie się ludzi od siebie wzajemnie. Dodał, że według grona naukowców teoria o odporności stadnej jest błędna i grozi ogromną falą zgonów. Jednak wielu z polityków i aktywistów, także powołując się na naukowców, krytycznie ocenia podejście rządu do problemu koronawirusa i informowanie o sytuacji. Mimo to premier podkreślał, że „solidarność podejścia do epidemii mocno pomogła nam wiosną, bo równo 230 dni temu zaczęliśmy się zmagać z pandemią”.

Szef rządu podkreślał, że Polska wybrała drogę środka i nie funduje Polakom drugiego lockdownu. – Duża liczba zakażeń, 9-10 tys. zakażeń (każdego dnia), które musimy zatrzymać oznacza, że musi rosnąć liczba łóżek dostępnych dla pacjentów. W naszym planie jest założenie co najmniej kolejnych 15 tys. łóżek. 13 tys. już jest zidentyfikowanych w szpitalach powiatowych, podległych MON, MSWiA i MZ – dodał premier. Morawiecki przekonywał, że strategia rządu jest „drogą środka”. Oceniał, że kryzys gospodarczy wywołany epidemią jest wydarzeniem bez precedensu, wobec którego nie było żadnych gotowych metod postępowania. – Na to wszystko zareagowaliśmy błyskawicznie – tarczą finansową, tarczą antykryzysową, bo poduszka płynnościowa dla przedsiębiorców, która cały czas jest, mierzona obiektywnymi wskaźnikami i według finansów, ekonomistów wystarczy jeszcze na kilka miesięcy – mówię w skali całej gospodarki – mówił Morawiecki.

– Polska ma szansę przejść najbardziej suchą stopą przez te bardzo wzmożone wody również tej drugiej fali, o której pan przewodniczący KO mówił, że jesienią to już pandemia będzie w zaniku – bo takie macie ekspertyzy. To niech pan pokaże te ekspertyzy, panie przewodniczący – mówił Morawiecki w kierunku lidera PO Borysa Budki. – Wyszliśmy z punktu pierwotnego – 4 tys. testów dziennie. Ile mamy dzisiaj możliwości testowych, szanowni państwo? To jest 80 tys. Każdego dnia w ciągu lata zwiększaliśmy naszą wydolność i wydajność testów na koronawirusa – powiedział szef rządu.

Ze słowami premiera zdaje nie zgadzać się polska gospodarka i właściciele firm, które się na nią składają. W ostatnim czasie do stolicy – także pod siedzibę premiera, udali się przedstawiciele branży fitness i właściciele siłowni, rolnicy oraz restauratorzy. Wszyscy oni odczuwają ograniczenia wprowadzane przez rząd. Właściciele siłowni i restauracji zostali dotknięci ograniczeniami z powodu właśnie koronawirusa. Zamknięcie ich lokali powoduje, że wiele z tego typu interesów stoi na skraju bankructwa. W przypadku trzeciej fali o której wspomina premier i podobnych działań jak i tym razem, pewne może być to, że z tych sektorów nie będzie już co zbierać.

DZ

Źródło: TVP Info

Źródło: TVP Info

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną