Miłośnik Rosji Maciej Poręba w filmie nagrodzonym na festiwalu LGBT. Tak się bawią kumple Aleksandra Jabłonowskiego

0
0
0
/ Wojciech Olszański i Maciej Poręba

Publicysta Radosław Patlewicz na swoim kanale na You Tube opublikował fragment filmu, w którym występuje znany miłośnik Rosji Maciej Poręba (kumpel prorosyjskiego aktora występującego pod pseudonimem artystycznym Aleksandra Jabłonowskiego – razem występują na filmikach wideo).

Fragment filmiku z Porębą opublikowanego przez Patlewicza jest jednak niezwykły – pochodzi bowiem z filmu „PPPasolini” autorstwa Malgi Kubiak – według Wikipedii „film został pokazany podczas siódmej edycji Festiwalu Filmowego LGBT w Warszawie”.

 

Maciej Poręba od lat deklarował, że pracuje jako konsultant historyczny (specjalista od mundurów) w rosyjskim kinie. Wszyscy do tej pory myśleli, że chodzi o rosyjskie filmy wojenne. Filmik opublikowany przez Patlewicza rodzi zapewne nieprawdziwe złośliwe podejrzenia, że może chodzić o zupełnie inny rodzaj filmów, w których występuje też wielu mężczyzn w mundurach.

 

Filmik opublikowany przez Patlewicza

Krótko o Macieju Porębie

 

 

 

 

Całość filmu, z którego pochodzi fragment

PPPasolini

 

(wersja 2.36)

https://vimeo.com/220232844

 

(wersja 1.43)

https://vimeo.com/220232844

 

Przykładem prorosyjskiej postawy Macieja Poręby jest artykuł opublikowany w 2017 roku na rosyjskim portalu dla Polaków Sputnik „Rosyjski rajd samochodowy przez Polskę: w imię umacniania dyplomacji ludowej" autorstwa Irina Czajko.

 

Z artykułu można się dowiedzieć, że na temat rosyjskiego rajdu samochodowego w Polsce szlakiem Armii Czerwonej „korespondentka radia Sputnik Irina Czajko rozmawiała z historykiem i pełnomocnikiem Braterstwa Polsko — Rosyjskiego okręgu mazowieckiego Maciejem Porębą”.

 

Według Sputnika „Maciej Poręba wyraził swoją opinię w sprawie znaczenia rajdu samochodowego „Drogi pamięci". W wywiadzie Maciej Poręba stwierdził, że „znaczenie widzę w tym, że młodzi ludzie, którzy są często po raz pierwszy w Polsce, bo to jest jednak wysiłek i wydatek, jadą taką drogą, którą przechodzili żołnierze Armii Czerwonej różnych narodowości, kiedy wyzwalali Polskę między rokiem 1944 a 1945 spod okupacji hitlerowskiej, która Polakom przygotowała zagładę. Uratowali w ten sposób tych, którzy byli w obozach koncentracyjnych tych, którzy byli przymusowymi robotnikami tych, których naziści chcieli wymordować, spalić. W każdym razie młodzi ludzie poznają ten szlak, poznają te miejsca i przy okazji mogą bezpośrednio o tym porozmawiać, zadać pytania, bliżej się poznać. To jest bardzo dobre i bardzo słuszne działanie. Im więcej takich spotkań związanych z kulturą, z filmem, z teatrem, z działalnością społeczną tym lepiej. To jest tak zwana „dyplomacja ludowa", tak byśmy to mogli nazwać”.

 

Jan Bodakowski

Źródło: Youtube.com, vimeo.com

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną