McDonald’s oferuje darmowy posiłek za... szczepienie!

0
0
0
/ Mc Donalds

W 70 restauracjach McDonald's w Kalifornii można zaszczepić się bezpłatnie przeciw COVID-19 i dodatkowo otrzymać upon na bezpłatny posiłek w tej sieci fastfood.

Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, sieć restauracji McDonald's w USA rozpoczęła współpracę z Kalifornijskim Departamentem Zdrowia Publicznego. W jej wyniku w 70 jej lokalach w tym stanie można się bezpłatnie zaszczepić przeciw COVID-19 i dodatkowo otrzymać kupon na bezpłatny posiłek. McDonalds zorganizował szczepienia nie tylko w restauracjach, ale też w 30 klinikach typu pop-up, które można znaleźć w wybranych restauracjach w hrabstwach San Francisco, Santa Clara, Solano i Monterey. Do wykonania szczepienia nie jest wymagane ubezpieczenie zdrowotne. W części placówek szczepienia wykonywane będą cały dzień w ciągu jednego dnia, w innych - w kilku różnych terminach po kilka godzin dziennie. O akcji firma poinformowała na Facebooku przekonując: "Szczepienie jest podstawą, aby zakończyć pandemię. Jest bezpieczne, bezpłatne i ratuje życie". By promować szczepienia przeciw COVID-19, równolegle prowadzona jest specjalna oferta promocyjna. Od poniedziałku każdy, kto zaszczepi się w restauracji McDonald's otrzyma kupon na jedną bezpłatną pozycję w menu. W Kalifornii obecnie jest 21,3 mln w pełni zaszczepionych mieszkańców, a w całych Stanach Zjednoczonych - 163 mln osób.

 

Tymczasem prezydent USA Joe Biden ogłosił w czwartek, że pracownicy administracji federalnej i usługodawcy będą musieli przedstawić dowód szczepienia przeciwko COVID-19 lub poddawać się regularnym testom. Zmiany obejmą ponad 4 miliony pracowników. "Wiem, że ludzie mówią o wolności, ale rodzice mnie nauczyli, że z wolnością wiąże się odpowiedzialność. (...) Jeśli jesteś niezaszczepiony, narażasz swoją rodzinę, lekarzy, którzy dla pacjentów poszli do piekła i z powrotem" - mówił Biden. "Jeśli jesteś niezaszczepiony, stajesz się problemem - dla siebie, twojej rodziny, twoich współpracowników" - dodał.

 

Opisując nowe wymogi dotyczące urzędników, Biden zapowiedział, że ci, którzy się nie zaszczepią, będą musieli poddawać się cotygodniowym lub częstszym testom, nosić maski oraz nie będą mogli odbywać podróży służbowych. Ogłoszenie prezydenta jest najpoważniejszym dotąd ruchem, wprowadzającym obowiązek szczepień przeciwko COVID-19. To reakcja na ostre spowolnienie akcji szczepień w ciągu ostatnich tygodni. To też konsekwencja m.in. szybko pogarszającej się sytuacji epidemicznej w całym kraju w związku z szerzeniem się wariantu Delta koronawirusa.

 

Podczas przemówienia w Białym Domu Biden próbował przekonać niezdecydowanych Amerykanów do szczepień przeciwko COVID-19. Jak stwierdził, Ameryka przeżywa obecnie "pandemię niezaszczepionych". Przyznał, że choć zdarzają się infekcje wśród osób zaszczepionych, niemal wszystkie przypadki hospitalizacji i zgonów dotyczą osób, które nie otrzymały szczepionki. "Czytamy historię ludzi, którzy umierając na Covid-19 pytają +panie doktorze, czy może mnie pan zaszczepić+. Ale doktor mówi, że jest już za późno" - mówił Biden. Prezydent zaznaczył, że dotychczasowy bilans ofiar pandemii - ponad 612 tys. - to więcej niż liczba amerykańskich ofiar I i II wojny światowej, wojny w Wietnamie, Iraku, Afganistanie i zamachów 11 września razem wziętych.

 

Odnosząc się do dużej nieufności wyborców Republikanów wobec szczepień, prezydent przypomniał, że preparaty przeciwko Covid-19 zostały opracowane i zatwierdzone podczas republikańskiej administracji. "Nie ma w tym niczego politycznego" - mówił. Choć nowe wymogi nie obejmą na razie wojskowych, Biden rozkazał Pentagonowi opracować zmiany w liście obowiązkowych szczepień dla żołnierzy, dodając do nich szczepienie przeciwko Covid-19. Na początku lipca media branżowe donosiły, że stanie się to po pełnym zatwierdzeniu szczepionek przez Agencję Żywności i Leków (FDA), spodziewanej jesienią. W siłach zbrojnych USA służy prawie 1,4 mln żołnierzy.

 

Biały Dom zapowiedział również, że małe i średnie firmy otrzymają środki na pokrycie kosztów urlopu dla pracowników na szczepienia ich dzieci i rodzin. Biden wezwał też władze stanowe i lokalne do zaoferowania 100 dolarów dla wszystkich nowo zaszczepionych mieszkańców. Takie programy wprowadziły już wcześniej władze Nowego Meksyku, Ohio i Kolorado, które według Białego Domu, były skuteczne w zachęceniu ludzi do szczepień. Administracja powołała się przy tym na badanie Uniwersytetu Kalifornijskiego, które wskazało, że taka zachęta przekonałaby ok. jedną trzecią niezaszczepionych osób.

 

WO

 

 

Źródło: wirtualnemedia.pl, bankier.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną