Jak podaje serwis meczyki.pl, Van Gaal po mistrzostwach Europy zastąpił Franka de Boera. To dla niego już trzecie podejście do pracy z kadrą. 70-latek potrafi zaskoczyć swoich piłkarzy. Już w trakcie zgrupowania niespodziewanie zaprosił do drużyny Quintena Timbera, którego uznał za najlepszego gracza holenderskiej młodzieżówki. Piłkarz został w nietypowy sposób powitany przez van Gaala. Selekcjoner najpierw uścisnął mu dłoń, a potem zapytał o to, czy się zaszczepił przeciwko koronawirusowi. Sam przedstawił się jako zwolennik tej formy ochrony zdrowia, który już przyjął swoją dawkę.

Van Gaal odetchnął z ulgą, gdy usłyszał, że także jego piłkarz postanowił się zaszczepić. - Dzięki Bogu. Nie jesteś idiotą - wypalił 70-latek. Holandia w dwóch meczach za kadencji van Gaala zdobyła cztery punkty: zremisowała 1:1 z Norwegią i wygrała 4:0 z Czarnogórą. We wtorek Holendrzy zagrają z Turcją - to może być ich kluczowy mecz w walce o awans do mistrzostw świata. Obecnie zajmują w tabeli drugie miejsce - punkt za najbliższym rywalem.

W Holandii zwalnia tempo wykonywania szczepień przeciw COVID-19. W kraju wykonuje się obecnie najmniej zastrzyków ze wszystkich krajów Unii Europejskiej - pokazują dane portalu Our World in Data. W Holandii każdego dnia podaje się średnio 0,05 dawek szczepionki na 100 mieszkańców, średnia dla całej Unii Europejskiej to 0,33 - informuje portal. W innych krajach europejskich, np. w Belgii i Francji, widać postęp w kampanii szczepień, a Holandia stoi w miejscu - powiedział dziennikowi "Algemeen Dagbad" Edouard Mathieu z Our World in Data. W nadchodzących tygodniach pierwsza dawka szczepionki będzie podawana 70-80 tys. osób tygodniowo, wcześniej pierwszy zastrzyk otrzymywało ponad milion osób tygodniowo - przekazała rzeczniczka Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego (RIVM) Marah Michel.

Portal NOS informuje, że Holendrzy przestrzegają obowiązku posiadania świadectwa szczepienia przeciw COVID-19 lub negatywnego wyniku testu po powrocie do Niderlandów z zagranicy. W okresie od 8 do 27 sierpnia żandarmeria wojskowa skontrolowała 433 losowe osoby, tylko 5 z nich nie miało odpowiednich dokumentów. Zostały ukarane mandatami w wysokości 95 euro. 62,3 proc. mieszkańców Holandii i 57,5 populacji UE przeszło pełen cykl szczepień przeciw COVID-19 - informuje Our World in Data.

Mobilny punkt szczepień przeciw Covid-19 omija miasto Groningen, na północy Holandii, z powodu protestów antyszczepionkowców. Wcześniej w stolicy Fryzji działał on tylko przez pięć dni w sierpniu, a jego personel był wtedy filmowany i zastraszany. W liczącym 200 tys. mieszkańców Groningen nie będzie na razie możliwości skorzystania z mobilnego punktu sczepień - informuje dziennik "Dagblad van het Noorden". Mobilna jednostka szczepień Czerwonego Krzyża i przychodni publicznej GGD Groningen rozpoczęła szczepienia w tym mieście 16 sierpnia. Z informacji dziennika wynika, że akcja została wkrótce przerwana ze względów bezpieczeństwa. Pracownicy punktu oraz osoby, które się tam pojawiały by zaszczepić się przeciwko koronawirusowi, byli zastraszani. "Robiono im zdjęcia, filmowano ich, obrażano" – relacjonuje dziennik "De Telegraaf". Na razie Czerwony Krzyż i GGD Groningen zrezygnowały z mobilnego punktu. "GGD wielokrotnie zgłaszało policji groźby, zastraszanie i agresywne zachowanie antyszczepionkowych aktywistów" – potwierdza biuro prasowe policji w Groningen. Obecnie mobilny punkt szczepień znajduje się w Zoutkamp, niedaleko Groningen, na terenie obozu dla afgańskich uchodźców, gdzie zapewnia wszystkim chętnym możliwość zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi.

WO