Szokujące informacje nt. USA. Oto, co zrobiono

0
0
0
/

Jak podaje CNN, według kilku amerykańskich urzędników wojsko USA stara się rozszerzyć swój dostęp do baz na Filipinach z myślą o Chinach.

Decyzja może nadejść już w tym tygodniu, a sekretarz obrony Lloyd Austin ma spotkać się w najbliższych dniach z przywódcami Filipin, w tym prezydentem Ferdinandem „Bong Bong” Marcosem Jr. i pełniącym obowiązki sekretarza obrony narodowej Carlito Galvezem Jr.

Zwiększony dostęp do baz wojskowych na Filipinach dałby siłom zbrojnym USA strategiczną pozycję na południowo-wschodnim krańcu Morza Południowochińskiego, zaledwie kilkaset km na południe od Tajwanu, co z pewnością rozgniewa Pekin, który twierdzi, że znaczna część spornej drogi wodnej jest jego suwerennym terytorium.

Obecność wojskowa USA na Filipinach podlega umowie o wzmocnionej współpracy obronnej (EDCA) podpisanej w 2014 r., która umożliwia USA rotację wojsk do określonych baz i budowę obiektów do użytku obu krajów.

Wysoki rangą urzędnik obrony USA powiedział, że były dyskusje na temat dodatkowych miejsc i że będzie to „ważny temat rozmowy” podczas wizyty Austina na Filipinach.

W listopadzie wiceprezydent Kamala Harris odwiedziła Manilę i omówiła możliwość dostępu do większej liczby baz. Podczas swojej podróży Harris odwiedziła bazę wojskową na Palawan, wąskim pasie ziemi znanym bardziej z plaż na zachodnim krańcu Filipin. Palawan stoi naprzeciw Wysp Spratly, serii małych wysp na Morzu Południowochińskim, z których część została zmilitaryzowana przez Chiny. Harris wysłała do Pekinu jednoznaczną wiadomość, że Filipiny zbliżają się do USA, odwracając trend pod rządami poprzedniego prezydenta Rodrigo Duterte.

„W tej chwili myślę, że obserwujemy bardzo pozytywne ożywienie w trajektorii relacji”, powiedział urzędnik obrony, który powiedział, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy będzie więcej spotkań na wysokim szczeblu.

Filipiny były kiedyś domem dla dwóch największych amerykańskich instalacji wojskowych za granicą, Clark Air Base i Subic Bay Naval Base, które zostały przekazane pod kontrolę Filipin w latach 90. Traktat o wzajemnej obronie podpisany w 1951 r. pozostaje w mocy, co czyni go najstarszym dwustronnym sojuszem traktatowym w regionie dla Stanów Zjednoczonych. Oba kraje oparły się na stosunkach wynikających z umowy o siłach wizytujących z 1998 r. i umowy o wzmocnionej współpracy obronnej z 2014 r.

Stosunki między dwoma krajami były napięte pod rządami Duterte, który zagroził anulowaniem umowy o siłach wizytujących, co znacznie utrudniłoby siłom amerykańskim dostęp do Filipin. Duterte ustąpił i przywrócił porozumienie w lipcu 2021 roku.

Marcos Jr. dążył do poprawy stosunków z Waszyngtonem, nawet jeśli chodzi po cienkiej linii z Chinami, jednym z największych partnerów handlowych Filipin. Siedząc obok Harrisa w listopadzie, Marcos Jr. powiedział dziennikarzom: „Mówiłem wiele razy, że nie widzę przyszłości Filipin bez Stanów Zjednoczonych, a wynika to z bardzo długich relacji z USA”.

Oprócz potencjalnej ekspansji EDCA, Stany Zjednoczone pomagają Filipinom w modernizacji armii i włączyły Filipiny jako kraj pilotażowy do inicjatywy uświadamiającej w dziedzinie morskiej. Oba kraje zgodziły się ostatnio na ponad 500 wspólnych działań w ciągu roku.

Wysiłek zmierzający do uzyskania większego dostępu do bazy na Filipinach ma miejsce, gdy Pentagon dokonuje poważnej zmiany siły w regionie. Na początku tego miesiąca Stany Zjednoczone ogłosiły, że rozmieszczą nowo przemianowaną jednostkę piechoty morskiej na Okinawie w Japonii, z zaawansowanymi możliwościami wywiadowczymi i obserwacyjnymi, a także z możliwością wystrzeliwania pocisków przeciwokrętowych. Jeden z amerykańskich urzędników opisał to posunięcie jako jedną z najbardziej znaczących zmian w postawie sił zbrojnych USA w regionie od lat. Okinawa znajduje się kilkaset kilometrów od północnego Tajwanu, mniej więcej w tej samej odległości, co Filipiny od południowego krańca niezależnej demokratycznej wyspy.

W zeszłym tygodniu piechota morska oficjalnie otworzyła nową bazę na Guam, strategicznie ważnej wyspie na wschód od Filipin. Camp Blaz to pierwsza nowa baza piechoty morskiej od 70 lat i oczekuje się, że pewnego dnia będzie gościć 5000 żołnierzy piechoty morskiej.

„Naprzód, trwała obecność jest kluczem do regionalnego bezpieczeństwa i stabilności w regionie Indo-Pacyfiku. Baza piechoty morskiej Blaz jest tego kluczową częścią” – powiedział gen. David Berger, komendant piechoty morskiej.

Chris Klinsky

 

Źródło: CNN

Źródło: Chris Klinsky

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną