Francuzki w wieku od 15 do 18 lat będą od 2013 r. miały bezpłatny dostęp do pigułek antykoncepcyjnych, jako że środki te otrzymają refundację z budżetu państwa – poinformowała minister zdrowia Francji Marisol Touraine.

- Wprowadzenie darmowych środków antykoncepcyjnych jest tak ważne dla tych nastolatków, jak otrzymanie dobrej edukacji seksualnej w szkole – stwierdziła minister ds. praw kobiet Najat Vallaud-Belkacem, podkreślając, że anonimowość nastolatków zostanie im zagwarantowana. Jej zdaniem wprowadzenie refundacji pigułek antykoncepcyjnych ma zapobiec coraz liczniejszym ciążom wśród nastolatek.

Decyzję rządu z zadowoleniem przyjęła Martine Hatchuel, prezes ANCIC, francuskiego stowarzyszenia, które doradza kobietom w sprawach antykoncepcji i aborcji. Nic w tym zresztą dziwnego, gdyż często mimo stosowanej antykoncepcji dziewczęta zachodzą w ciążę, a wtedy wiele z nich puka do drzwi klinik aborcyjnych.

Zgodnie z szacunkami francuskiego rządu już ponad milion nastolatek zażywa antykoncepcję hormonalną.

Anna Wiejak
Źródło: France24