Europa jest zalewana coraz to nowymi syntetycznymi narkotykami, których skład i działanie nie są do końca znane – ostrzegło Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (EMCDDA) w zaprezentowanym w czwartek dorocznym raporcie.

Podczas gdy kokaina i konopie pozostają najbardziej popularnymi z niedozwolonych substancji odurzających, to rośnie im poważna konkurencja - nowe syntetyczne substancje są wykrywane przynajmniej jedna w tygodniu, co oznacza, że tempo ich produkcji jest naprawdę szybkie.

Tylko w 2011 roku wykryto 49 nowych narkotyków syntetycznych, w bieżącym roku – już 50, a przecież rok się jeszcze nie skończył. W latach 2005-2011 ujawniono łącznie 164 nowe substancje narkotyczne.

- Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej młodzi ludzie są narażeni na mnóstwo proszków i pigułek – oświadczyli przedstawiciele agencji w specjalnie wydanym oświadczeniu. - Dane z izb przyjęć, raporty zgromadzone przez toksykologów i ośrodki pomocy dla osób uzależnionych od narkotyków wskazują, że narkomani nie zawsze zdają sobie sprawę z ryzyka, na jakie się narażają – dodali.

Nowe psychoaktywne substancje są sprzedawane nie tylko na nielegalnym rynku narkotykowym, lecz również w internecie jako tzw. dopalacze. Autorzy raportu podkreślili, że ich skład chemiczny nie jest znany, a mikstury te są na tyle niebezpieczne, aby powodować poważne powikłania zdrowotne a nawet zgony.

„Liczba produktów zawierających liczne psychoaktywne substancje wydaje się rosnąć, a niektóre zakupione w celu przetestowania próbki zawierały substancje zarówno znanego, jak i nieznanego pochodzenia” napisano w raporcie.

W ocenie twórców raportu „osoby stosujące te produkty są prawdopodobnie zarówno nieświadome tego, co zażywają, jak i nie zdające sobie sprawy ze skutków prawnych i zdrowotnych”.

Jednocześnie agencja odnotowała w całej Europie spadek liczby osób stosujących kokainę, czy heroinę, przy jednoczesnym niepokojącym wzroście zachorowań na HIV wśród narkomanów w Grecji i Rumunii.

W krajach Unii Europejskiej z powodu zażycia narkotyku co roku umiera ok. 7-8 tys. osób, natomiast przedawkowanie nadal pozostaje jedną z głównych przyczyn śmierci młodych Europejczyków.

Anna Wiejak
Źródło: EUbusiness