Ostatni polski prezydent Lwowa

0
0
0
/

Dziś mija 30. rocznica śmierci prof. Stanisława Ostrowskiego, ostatniego polskiego prezydenta Lwowa, trzeciego Prezydenta RP na uchodźstwie.


Stanisław Ostrowski urodził się 29 października 1892 r. we Lwowie w rodzinie powstańca styczniowego i Sybiraka. W rodzinnym mieście ukończył gimnazjum, po czym podjął studia na wydziale lekarskim Uniwersytetu Jana Kazimierza.

Był członkiem Związku Walki Czynnej i Związku Strzeleckiego, w którym ukończył niższą szkołę oficerską. Od 1912 r. należał do konspiracyjnej Organizacji Młodzieży Narodowej.

W czasie I wojny światowej znalazł się w I Brygadzie Legionów, a następnie w Departamencie Wojskowym Naczelnego Komitetu Narodowego. W listopadzie 1918 r. brał udział w obronie Lwowa jako lekarz w szpitalu na Politechnice Lwowskiej.

W czasie wojny polsko-bolszewickiej 1920 r. był naczelnym lekarzem ochotniczego 240. pułku piechoty Armii Ochotniczej. Za udział w walkach został odznaczony m.in. Orderem Virtuti Militari V klasy i Krzyżem Walecznych. W 1922 r. przeszedł do rezerwy w stopniu kapitana.

W okresie międzywojennym poświęcił się pracy naukowej. Był asystentem w Klinice Dermatologicznej Uniwersytetu Warszawskiego, a po powrocie do Lwowa na tamtejszym uniwersytecie, gdzie w 1931 r. został docentem.

Od 1930 r. trzykrotnie zasiadał w Sejmie jako poseł z listy Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem. W 1934 r. został wybrany na wiceprezydenta, a dwa lata później na prezydenta Lwowa.

Obok pracy samorządowej udzielał się w rozmaitych stowarzyszeniach, był prezesem Związku Obrońców Lwowa, działał w Związku Legionistów.

Po wybuchu II wojny światowej, w czasie radzieckiej okupacji wschodniej Polski, został aresztowany przez NKWD. Początkowo był więziony we Lwowie i na moskiewskiej Łubiance, w której przesiedział dwa lata. Skazany na 8 lat łagrów został zesłany na Syberię.

Uwolniony po amnestii w 1941 r., ewakuował się z ZSRR wraz z armią Andersa na Bliski Wschód. Jako żołnierz 2. Korpusu Polskiego przeszedł do Włoch, gdzie pracował w szpitalach wojskowych.

Od 1946 r. przebywał w Wielkiej Brytanii. Pracował jako lekarz i ordynator oddziału dermatologicznego w miejscowości Penley, a następnie w szpitalu dla inwalidów wojennych w Mossley Mill w Liverpoolu.

W 1962 r. przeszedł na emeryturę i zamieszkał w Londynie. Poświęcił się wówczas działalności politycznej i społecznej. Brał czynny udział w pracach Związku Lekarzy Polskich w Londynie, któremu przez pewien czas prezesował. Był czynnym członkiem Ligi Niepodległości oraz Towarzystwa Naukowego na Obczyźnie, należał do Związku Legionistów.

Jako honorowy prezes Koła Lwowian uczestniczył w pracach na rzecz polskich Kresów. Patronował ufundowaniu pamiątkowej tablicy Orląt Lwowskich w londyńskim kościele św. Andrzeja Boboli, którą odsłonięto w 1963 r.

Zaangażowany w sprawę polską brał udział w pracach rządu na emigracji. 9 kwietnia 1972 r. został zaprzysiężony na Prezydenta Rzeczypospolitej na uchodźstwie. Piastując to stanowisko, doprowadził do zjednoczenia skłóconej od 1954 r. polskiej emigracji, w wyniku czego powstała Rada Tymczasowa, a następnie Rada Narodowa RP.

Swoim autorytetem wspierał starania Polonii o postawienie w Londynie pomnika zamordowanym w Katyniu oficerom. Należał do fundatorów Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego, patronował Bibliotece Polskiej w Londynie oraz innym polskim ośrodkom. W kwietniu 1979 r., po upływie siedmioletniej kadencji, przekazał urząd Prezydenta RP następcy Edwardowi Raczyńskiemu.

Zmarł 22 listopada 1982 r. w Londynie. Pochowany został w Newark, na cmentarzu lotników polskich, obok grobów poprzednich prezydentów: Władysława Raczkiewicza i Augusta Zaleskiego, a także grobu gen. Władysława Sikorskiego.

Za działalność polityczną i społeczną został odznaczony m.in. Orderem Orła Białego oraz Wielką Wstęgą Orderu Polonia Restituta.

 

Zobacz także:

Zrozumieli, że się nie poddamy - wywiad z nowym prezesem Związku Polaków na Białorusi Mieczysławem Jaśkiewiczem >>

Paweł Brojek
źródło: lwow.home.pl
fot: prezydent.pl

 

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną