Z przygotowywanej przez ugandyjskich parlamentarzystów ustawy prawdopodobnie zniknie zapis, przewidujący karę śmierci za praktyki homoseksualne.

Pierwotny jej projekt zakładał, że na najwyższy wymiar kary mogą zostać skazani homoseksualiści, którzy zarazili swoich partnerów wirusem HIV, uprawiali seks z dziećmi lub osobami niepełnosprawnymi albo przyłapano ich na homoseksualnych praktykach po raz drugi.

Przygotowujący ustawę poseł David Bahati przyznaje, że wycofano się z kary śmierci po konsultacjach z innymi parlamentarzystami.

Celem wprowadzenia nowego prawa ma być zapewnienie odpowiedniej ochrony dzieci przed gejowską pornografią, zakaz małżeństw osób tej samej płci oraz wprowadzenie kar, za promowanie gejowskiej kultury. Nie podano jednak do publicznej informacji jakie konkretnie czyny, będą karane więzieniem.

Ustawa ma wielu wrogów na całym świecie. Przeciwko jej wprowadzeniu protestował m.in. Barack Obama czy przedstawiciele władz Norwegii i Szwecji, którzy grożą, że jeżeli wejdzie ona w życie, to odetną pomoc przekazywaną dotychczas afrykańskiemu państwu.

Mało tego, coraz mocniejsze są naciski na wielkie banki jak Citibank czy Barclays, które prowadzą swoje działania w Ugandzie, aby również wezwały władze Ugandy do rezygnacji z wprowadzenia planowanych przepisów.

Ustawa ma zostać poddana pod głosowanie jeszcze przed końcem roku.
 

Kuba Klimkowicz
Źródło: AP, huffingtonpost.com
fot. sxc.hu