IPN: Wiemy, gdzie spoczywają doczesne szczątki Rotmistrza Pileckiego!

0
0
0
/

- Mamy całkowitą pewność, że Rotmistrz Pilecki jest pochowany na Łączce, a nie na Służewie – stwierdził dr Krzysztof Szwagrzyk historyk IPN kierujący dotąd ekipą ekshumacyjną na warszawskich Powązkach Wojskowych.
 
Jest przełom. Wcześniej badacze podejrzewali, że szczątki Rotmistrza Witolda  Pileckiego mogą znajdować się na warszawskim Służewie. - Wątpliwość, którą mieliśmy jeszcze kilka miesięcy temu, kiedy mówiłem, że nie ma pewności czy Rotmistrz Pilecki jest jednym z ostatnich pochowanych na Służewie, czyli jednym z pierwszych pochowanych na Łączce już się rozwiała i wiemy na pewno, że jest jednym z tych, którzy są pochowani na Łączce – podkreślał dr Krzysztof Szwagrzyk.
 
- Nie oznacza to, że ciało rotmistrza Witolda Pileckiego zostało zidentyfikowane. Prace trwają. Wiemy natomiast na pewno, że nie został przewieziony na Służew, tylko właśnie na „Łączkę” - informuje dr Szwagrzyk z IPN. Po zamordowaniu strzałem w tył głowy w więzieniu w Warszawie przy Rakowieckiej (25 maja 1948 roku), Rotmistrz Witold Pilecki został pogrzebany przez komunistycznych oprawców w obecnej kwaterze „Ł”, czyli na tzw. Łączce na terenie Cmentarza Wojskowego na Powązkach. Dziś jest tam symboliczny grób żołnierza Polski Podziemnej Rotmistrza Pileckiego.
 
Czytaj o Żołnierzach Wyklętych >> tutaj
 
Informacja o miejscu pochówku bohatera Polski Podziemnej nie była ujawniona do dziś. Utajniono ją ze względu na obawę przez możliwością składania czci i odżywania pamięci o niezłomnych bohaterach, o Żołnierzach Wyklętych. Informacja ta w tajemnicy pozostała przez łącznie 64 lata.
 
Witold Pilecki został aresztowany 8 maja 1947 roku. W wiezieniu przy Rakowieckiej w Warszawie był torturowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. W trakcie ostatniego widzenia z żoną, wyznał jej: „Oświęcim to była igraszka”. W sfingowanym procesie został oskarżony o działalność wywiadowczą na rzecz rządu RP na emigracji. Wyrok wykonał etatowy morderca – starszy sierżant Piotr Śmietański. W dokumentach zachowała się jednak informacja o tym, że strzelał pluton egzekucyjny.
 
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzony jest z inicjatywy Lecha Kaczyńskiego w rocznicę wykonania przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa wyroku śmierci na przywódcach WiN-u. 1 marca 1951 r. siedmiu członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” - ppłk Łukasz Ciepliński, mjr Adam Lazarowicz, por. Józef Rzepka, kpt. Franciszek Błażej, por. Józef Batory, Karol Chmiel i mjr Mieczysław Kawalec – zostało zastrzelonych w mokotowskim więzieniu na Rakowieckiej w Warszawie.
 
Michał Polak
rys. J. Lorek

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną