„Jestem aktywem, jestem pasywem” – nowa homokampania już latem?

0
0
0
/

Już co czwarty Polak czuje się atakowany rozlewającą się po naszym kraju homopropagandą – wynika z badań jednego z wiodących polskich portali internetowych.


 
Wp.pl przeprowadził pomiar w końcu lutego, a więc tuż przed startem kolejnej „odsłony” wbijania Polakom do głowy, że ciągoty do osób tej samej płci są normalnością.

 

83 proc. Polaków uznaje homoseksualizm za odstępstwo od normy >>

Przypomnijmy, że od kilku dni w wielu polskich miastach możemy zobaczyć „owoce” kampanii społecznej pt. „Rodzice, odważcie się mówić”. Na plakatach tolerancyjny tato dumnie deklaruje, że dochował się syna homoseksualisty. Na innym mama z uśmiechem od ucha do ucha oznajmia światu, że jej córka jest lesbijką. Za te rozporkowe wynaturzenia odpowiada, bo jakże by inaczej, biedroniowa Kampania Przeciw Homofobii.

 

Hanna Gronkiewicz-Waltz ma pieniądze na homoseksualistów, na dzieci obcina >>

Polacy, w odróżnieniu od wielu "postępowych" nacji europejskich, mają na szczęście swój rozum. Bowiem większość z nas już po kilku homosiowatych próbach „oswajania” z wynaturzeniami, odczuwa, co najmniej znużenie.

Co ważne aż 40 proc. uważa, że mamy do czynienia z agresją przekazu „tęczowych” i ich przyjaciół. I jest to brutalna próba zmiany naszych zapatrywań.

Co czwarty badany posunął się nawet do stwierdzenia, że czuje się atakowany przez homopropagandę. Zdecydowana mniejszość, bo 18 proc. uznaje za potrzebne informowanie o tematyce mniejszości seksualnych. Natomiast 4 proc. uznaje, że publicznego homoprzekazu jest cały czas za mało.

 

Ilu warszawiaków o tym wie? Podatki na homoseksualistów >>

Ponieważ żyjemy w kraju, w którym, jak powiedział ostatnio Lech Wałęsa, mniejszość chce narzucić swoją wolę większości, to pewnie z myślą o tych 4 proc. latem Kampania Przeciw Homofobii zafunduje nam jeszcze większą ekstremę.
 
Oczami wyobraźni widzę plakaty w całej Polsce, rozwieszane w czynie społecznym przez aktywistów Ruchu Palikota i posłankę Pomaską z PO, na których najbardziej znany polski homoseksualista z Wiejskiej oznajmia wszem i wobec, że jest „aktywem” w poniedziałek, środę i piątek. Jego partner dominuje za to we wtorek, czwartek i sobotę. Na innym córka znanej reżyserki oświadcza, że jest dla swej partnerki „pełnym mężczyzną” w dni parzyste, za co ta ostatnia odwdzięcza się w dni nieparzyste.

 

UWAGA!!! Homoseksualiści bardziej agresywni >>

Mam też cichą nadzieję, że „bohaterowie” nowej kampanii będą gośćmi TVN „Faktów po faktach”. Najlepiej przez cały miesiąc, według obowiązującego wzorca „aktyw” i „pasyw”. No i do tego koniecznie obecność do wczesnej jesieni w telewizyjnej homonorce u redaktora Lisa.
 
Dobrze, że mamy do czynienia z agresywną i wywołującą odruchy wymiotne homoseksualną propagandą. Im szybciej wejdzie, tym szybciej wyjdzie. I o to chodzi.

Wanda Grudzień 
fot. sxc.hu

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną