Co byś zrobił, jakby jutro zadzwonił do Ciebie papież?

0
0
0
/

O tym, że rozpoczął się niezwykły pontyfikat, świadczy prostota 266. Następcy Świętego Piotra. Franciszek znany jest nie tylko z tego, że chętnie podróżuje autobusem czy zasiada na ławce zamiast na tronie. Okazuje się, ze robi także niespodzianki...
 
Tego jeszcze w Watykanie chyba nie było! Dziś rano w Kurii Generalnej jezuitów w Rzymie młody portier odebrał telefon od... Ojca Świętego Franciszka. Ale początkowo nie dawał temu wiary. Co przeżył pracownik Kurii w Rzymie trudno jest opisać. Był co najmniej zdziwiony.
 
Publikujemy zapis tego dialogu, jaki na Facebooku publikują sami jezuici.
 
„Dziś rano o godzinie 10:15 w naszym domu generalnym w Rzymie dzwoni telefon... Portier odbiera i słyszy, że ma połączenie z Domu Santa Marta:
 
- Dzień dobry, tu papież Franciszek, chciałbym rozmawiać z Ojcem Generałem.
Portier już prawie miał odpowiedzieć, że to pomyłka bo rozmawia z Napoleonem, ale się powstrzymał. Odpowiada więc:
 
- Kto dzwoni?
 
Papież zrozumiał, że nasz młody włoski portier nie uwierzył mu, powtórzył więc cicho:
 
- Nie, naprawdę, jestem papież Franciszek. Jak masz na imię?
 
Oszołomiony portier zaczyna rozumieć sytuację i głos zaczyna mu gasnąć:
 
- Nazywam się Andrew.
 
Franciszek: Jak się czujesz, Andrew?
 
- Dobrze, przepraszam, jestem trochę zdezorientowany.
 
- Nie martw się, połącz mnie proszę z Ojcem Generałem, chciałbym podziękować za piękny list, który napisał do mnie.
 
- Przepraszam, Wasza Świątobliwość, będę łączyć.
 
- Nie ma problemu”.
 
mp, facebook.com
foto: intermifica.net

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną