15 lat temu odszedł jeden z kapelanów „Solidarności” ks. Adolf Chojnacki

0
0
0
/

adolfchojnackiKs. Adolf Chojnacki, chociaż niezwykle zasłużony w wieloletniej walce z komunistycznym reżimem, pozostaje postacią stosunkowo słabo znaną. Kapelan krakowskiej opozycji demokratycznej zmarł 22 marca 2001 r. Urodził się 4 stycznia 1932 r. we wsi Cichawa w Małopolsce, w wielodzietnej rodzinie chłopskiej. Wychowywał się w rodzinie głęboko religijnej i patriotycznej. Jego ojciec, działacz ruchu ludowego, uczestniczył w chłopskich strajkach. Uczył się w Liceum Ogólnokształcącym im. Augusta Witkowskiego w Krakowie. Po zdaniu matury w 1951 r. wstąpił do tamtejszego Wyższego Seminarium Duchownego i rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Święcenia kapłańskie przyjął w dniu w czerwcu 1956 r. Jego pierwszą parafią była Rabka, gdzie zaangażował się też w sprawy społeczne. Zasłynął z ostrych kazań, w których krytykował komunizm i jego zwolenników, w tym także innych duchownych. Niezadowolone z takiej postawy duchownego władze przenosiły go z parafii do parafii. Po dwóch latach pracy w Rabce przeniesiono go na rok do Poronina, a potem do Białej koło Bielska, gdzie był tylko 6 miesięcy, gdyż w kazaniu na terenie szpitala opowiedział się zdecydowanie przeciwko aborcji. Odebrano mu tez prawo nauczania religii w szkole. Później był wikariuszem kolejno w Chrzanowie, Skawinie, Nowym Targu, Grabiu i Babicach. Szykanom nie było końca, ciągle był wzywany na przesłuchania, a w 1962 r. Służba Bezpieczeństwa bezskutecznie starała się zwerbować go na tajnego współpracownika. W 1973 r. został przeniesiony do Zagórza pod Chrzanowem, gdzie rozpoczął tworzenie nowej parafii i budowę kościoła. Zaangażował się w duszpasterstwo młodzieży oraz ruch trzeźwościowy. Dwa lata później został mianowany wicedziekanem dekanatu chrzanowskiego i wszedł do Rady Kapłańskiej archidiecezji krakowskiej, otrzymał też honorowy tytuł kanonika. W momencie powstania „Solidarności” związał się z nowym ruchem, podejmując dalszą walkę z reżimem komunistycznym. Jesienią 1981 r. został administratorem w parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Krakowie Bieżanowie. 13 grudnia 1981 r. odprawił mszę św. w żałobnych szatach liturgicznych. W każdą pierwszą niedzielę po 13. dniu miesiąca zaczął odprawiać nabożeństwa w intencji Ojczyzny. Brał udział w wydawaniu nielegalnych wydawnictw podziemnych. Od lutego do sierpnia 1985 r. przyjmował w swojej parafii i wspierał uczestników rotacyjnej głodówki protestacyjnej zorganizowanej przez Annę Walentynowicz. Był to główny powód przeniesienia go w 1986 r. do parafii Matki Boskiej Pocieszenia w Juszczynie pod Bielsko-Białą. Niepokorny kapłan nie zrezygnował jednak z działalności patriotycznej. Kontynuował odprawianie Mszy Świętych za Ojczyznę, nawiązał też kontakty z byłymi żołnierzami Armii Krajowej i Zrzeszenia WiN, zostając kapelanem tego środowiska. Dalej był rozpracowywany przez bezpiekę, która w 1987 r. przygotowywała, ostatecznie niezrealizowany, zamach na jego życie. W 1993 r. na własne życzenie opuścił parafię, by zając się pracą misyjną wśród Polaków poza granicami kraju, początkowo w Rumunii, a później na terenie archidiecezji lwowskiej na Ukrainie. Po czterech latach wrócił do Polski i zamieszkał w Domu Księży Emerytów w Makowie Podhalańskim. W 1998 r. włączył się w sprawę krzyża papieskiego na żwirowisku w Oświęcimiu. Ks. Adolf Chojnacki zmarł 22 marca 2001 r., spoczął na cmentarzu parafialnym w Juszczynie. Za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Paweł Brojek

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną