Wojna na lewicy. Tymochowicz uderza w Palikota i Kwaśniewskiego

0
0
0
/

Jeden z najbardziej znanych specjalistów wizerunkowych zacieśnił współpracę z partią Leszka Millera.

 

Decyzję ogłosił rzecznik prasowy SLD Dariusz Joński, u boku którego na konferencji w Sejmie pojawił się Piotr Tymochowicz. W ten sposób jego drogi z dotychczasowym klientem Januszem Palikotem ostatecznie się rozeszły. Kontakt z mediami Tymochowicz wykorzystał „na ostro” i zaapelował do niedawnego płatnika w dwóch sprawach.


Po pierwsze zwrócił się, by lider Ruchu ujawnił opinii publicznej zaświadczenie na temat odbytej terapii antyalkoholowej prezydenta Kwaśniewskiego. Skoro – jak powiedział Tymochowicz – Palikot wielokrotnie podkreślał problemy z mocnymi trunkami prezydenta Lecha Kaczyńskiego, powinien konsekwentnie zrobić to także w przypadku jego lewicowego poprzednika.


Po drugie Tymochowicz zwrócił się do Palikota, by ten wpłynął na Kwaśniewskiego w sprawie ujawnienia majątku byłej głowy państwa. Miałoby się to dokonać w imię transparentności polskiej polityki, w sytuacji, kiedy Kwaśniewski szykuje się do roli nowego lidera formacji pod nazwą Europa Plus.


Dwa mocne wystrzały na Wiejskiej Tymochowicza to dowód nasilającego się konfliktu na lewicy. W walce o głosy nieprawicowych wyborców PO, którzy coraz wyraźniej odchodzą od partii Tuska, rywalizują ze sobą SLD Millera i połączone siły Ruchu Palikota z ekipą Kwaśniewskiego.


Jest się o co bić. Zwycięzca rywalizacji może być przyszłym koalicjantem Platformy w układzie rządowo-parlamentarnym. Do niemal codziennego obrzucania się błotem za pośrednictwem mediów między szefem SLD a Palikotem powoli zaczynamy się przyzwyczajać. Temperatura sporu jednak narasta, czego dowodzi fakt włączania się do starcia kolejnych graczy. Dziś uczynił to Tymochowicz.

 
Warto wspomnieć, że jeszcze nie tak dawno swoimi umiejętnościami w zakresie marketingu politycznego dzielił się on z Januszem Palikotem. Był jednym z autorów sukcesu wyborczego biłgorajskiego filozofa w 2011 roku. Wcześniej zasłynął doradzaniem Marianowi Krzaklewskiemu, a przede wszystkim Andrzejowi Lepperowi. Tymochowicz nigdy nie ukrywał swoich lewicowych sympatii.  


Jego rozejście się z „palikociarstwem”, to dowód braku wiary w sukces inicjatywy Europa Plus. Jest ona po pierwsze próbą wyciągnięcia z politycznego niebytu Palikota, a po drugie sposobem na zdobycie ciepłych posadek europosłów przez najbliższych przyjaciół Kwaśniewskiego. On sam podobno, szykując się do startu z „jedynki” w Warszawie, też nie ma zamiaru pogardzić kilkudziesięciotysięcznym miesięcznym wynagrodzeniem.


Jeśli czując rynek polityczny Tymochowicz nie wierzy w Europę Plus, to znaczy, że nim cała inicjatywa się jeszcze dobrze nie rozkręciła niebawem możemy być świadkami jej początku końca. Stypa będzie więc dobrą okazją do „kilku głębszych”.


Czy wścibskie media pokażą szlochającego Palikota i Kwaśniewskiego z „małpkami” w dłoniach? Czy pocieszać ich będą z otwartymi ramionami Robert Biedroń i Anna Grodzka? Czy z rozpaczy podłogę całować będzie Marek Siwiec?


Antoni Krawczykiewicz
fot. Wikimedia Commons/Halibut

 

PODOBAŁ CI SIĘ ARTYKUŁ? WESPRZYJ NAS!

Pobierz bezpłatny program do rozliczania PIT-ów, który za Ciebie wypełni zeznanie podatkowe, a 1 % przekażesz automatycznie dla naszego wydawcy, Fundacji SOS - Obrony Poczętego Życia:

 


Działania Fundacji można także wesprzeć wpłacając pieniądze na konto: 32 1140 1010 0000 4777 8600 1001 lub skorzystać z szybkiej wpłaty przez internet >>

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną