Rozpoczął się polski etap peregrynacji relikwii św. Jana Bosko. - Jest to wydarzenie Roku Wiary - mówił w czasie Mszy św. przy relikwiach ks. abp Henryk Hoser w Bazylice Najświętszego Serca Jezusowego w Warszawie.

W czasie Mszy św. Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa, która jest pierwszą świątynią jaką relikwie nawiedzają w Polsce ks. abp H. Hoser mówił, że św. Jana Bosko cechowała radość , którą niósł z Boga miłości.

- Radość działania była jego metodą - mówił w czasie homilii abp. Hoser. - Jeszcze jako młody kapłan, a nawet jeszcze przed przyjęciem święceń kapłańskich organizował, gromadził młodzież wokół siebie i przez zdrową rozrywkę doprowadził ich do usłyszenia Bożego głosu, do usłyszenia Bożego słowa. Do tej formacji, która jest tak bardzo istotna.

Abp Hoser św. Jana Bosko określił jako prekursora nowej ewangelizacji, która dzisiaj jest realizowana w całym kościele. To co w XIX w. zapoczątkował ks. Bosko jest ważnym wzorcem dla nas dzisiaj.

- Przez metody nietypowe, niecodzienne ale jak bardzo skuteczne w czasie gdy wartość godziwej rozrywki jest coraz bardziej nie dostępna dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Coraz bardziej oferująca bezsens tego życia. A więc przeciwieństwo metody wychowawczej św. Jana Bosko – mówił kapłan.

Mówiąc o pracy wychowawczej św. Jana Bosko abp Hoser zaznaczył:

- On widział i szanował podmiotowość każdego dziecka – mówił. - Każde dziecko szanował i traktował z ojcowską miłością.

Jak zauważył kaznodzieja ks. Bosko szukał tych dzieci, które rodzicielskiej miłości były pozbawione. - On w dziecku widział dziecko Boże i żył ewangelią, która każe nam dziecko szanować – dodał arcybiskup.

W czasie homilii abp Hoser akcentował także, iż dziecko trzeba szanować w jego całości, czystości i przeznaczeniu oraz ostrzegł przed wprowadzaniem dziecka w krąg grzechu.

- W czasach kiedy jesteśmy świadkami coraz większej demoralizacji i deprawacji najmłodszych nie tylko przez brak wychowania, ale również przez wychowawcze programy, które takiej deprawacji demoralizacji dokonują. Programy, które są pozbawione wychowywania do wartości, które są bezwartościowe. Takie programy musimy umieć dostrzec i musimy się do niech ustosunkować – apelował kaznodzieja. - Tym bardziej, iż coraz częściej odmawia się rodzicom ich niezastąpionej pierwszej roli wychowawców swoich dzieci dodał.

Relikwie św. Jana Bosko do Polski przybyły niedzielę, 26 maja, w nocy. Pierwszym przystankiem pielgrzymki był Salezjański Ośrodek Misyjny w Warszawie.

O 7 rano, 27 maja, wspólnoty salezjanów i salezjanek tam pracujące wspólną modlitwą powitały Księdza Bosko w swoim i jego domu. W czasie Jutrzni obie wspólnoty odnowiły wobec Ojca Zgromadzeń swoje śluby zakonne. Czuwanie przy relikwiach podjęli później pracownicy Ośrodka oraz wolontariusze. O 11.00 Ksiądz Bosko wyruszył do Bazyliki Serca Jezusowego na warszawskiej Pradze. O godzinie 19. 00 została odprawiona uroczysta Msza św. przy relikwiach, której przewodniczył abp. Henryk Hoser.

Relikwie ks. Bosko po Polsce będą pielgrzymować do 17 sierpnia. Ostatnim miejscem modlitw za wstawiennictwem Świętego Wychowawcy będzie Oświęcim – pierwszy dom salezjanów w Polsce.

 
Zachęcając do modlitwy za wstawiennictwem św. Jana Bosko oraz zgłębiania jego żywot abp. Hoser powiedział, że każdy święty jest wzorem życia, motywacją by nasze życie było bardziej święte, a będąc wiernym Bogu stajemy się wierniejsi człowiekowi.

tekst i fot. Agata Bruchwald