Dwa dni trwała pikieta na pl. Zamkowym w Warszawie - "Dość ZD - RADZIECKICH rządów PO, Tuska i Komorowskiego! Żądamy ustąpienia PKW”. Organizatorem protestu było Stowarzyszenie Solidarni 2010.

Około 20 namiotów rozbili przed Kolumną Zygmunta członkowie Stowarzyszenia Solidarni 2010. Pikieta, która rozpoczęła się w sobotę o 18.00 zakończyła się kolejnego dnia o godzinie 17.00. Protestujący na pl. Zamkowym trwali przez cała noc. Pikiety nie przerwała także ulewa jaka ok. 14.00 przeszła nad Warszawą.

Rozpoczynając pikietę Ewa Stankiewicz zaznaczyła, że "śpiewy, baloniki, pikniki to jest coś, co te władze całkowicie ignorują (...). W związku z tym zmieniamy metodę działania i będziemy starać się skutecznie egzekwować ważne rzeczy dla Polski".

Wśród ważnych rzeczy, o które walczą Solidarni 2010 jest m.in. ustąpienie Państwowej Komisji Wyborczej.

Miasteczko namiotowe jakie przez dwa dni stało w centrum stolicy odwiedziło wielu gości. Głos zabrali m.in.: Magdalena Merta, Janusz i Walentynowicz, Aldona Ciborowska, Andrzej Melak, Paweł Kołkiewicz, Jerzy Jachowicz, Leszek Żebrowski, Cezary Gmyz, Jerzy Zalewski, Antoni Macierewicz.

Aldona Ciborowska z Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy przybliżyła pikietującym czym jest ideologia gender. A. Ciborowska stwierdziła, że gender, jest to zrównoważony rozwój, który polega na zrównoważeniu trzech czynników do zera: wzrost gospodarczy z ochroną środowiska i równością praw. Dla przykładu prelegentka podała zjawisko kiedy to środowiska ściśle mniejszościowe mają mieć takie same prawa jak większość.

Nawiązując do reforma w dziedzinie edukacji seksualnej A. Ciborowska stwierdziła, że jest to jedno ze zobowiązań narzuconych przez Europejską Kartę Praw. W definicji człowieka narzuconej przez gender, która mówi, że człowiek jest tylko popędem. Nie osobą wraz ze zbirem relacji. - Filozoficzna wojna o człowieka trwa – podkreśliła.

Podczas pikiety zbierano podpisy m.in.: o odwołanie Hanny Gronkiewicz-Waltz; o odwołanie premiera Donalda Tuska i postawienie go przed Trybunałem Stanu wraz z ministrami odpowiedzialnymi za przygotowanie wizyty w Smoleńsku. Protestujący domagali się także miejsca na cyfrowym multipleksie dla Telewizji Trwam.

Miasteczko namiotowe Solidarnych. ZDJĘCIA! >>

Agata Bruchwald
fot. Jan Bodakowski/prawy.pl