Po interwencji Ministerstwa Sprawiedliwości Niemcy oddali Polce jej nowo narodzone dziecko

0
0
0
/

ziobro_zbigniewTrudno sobie wyobrazić, co czuje matka nowo narodzonego dziecka, która nie może nawet tego dziecka zobaczyć, nie może go nakarmić, przytulić, a być może sądzi, że ktoś odebrał jej na zawsze jej ukochane dziecko – mówił podczas środowego briefingu Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

Odniósł się do wydarzeń z początku sierpnia 2016 r., w Kirchheim unter Teck, gdzie niemiecki urząd do spraw młodzieży Jugendamt odebrał noworodka polskiej matce kilkadziesiąt godzin po urodzeniu. Niezwłocznie po otrzymaniu tej informacji Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się do niemieckiego odpowiednika o pilne i wszechstronne wyjaśnienie tej sprawy. Dziś niemiecki sąd zakończył traumę tej rodziny i dziecko już jest przy matce.

- Taki dramat przeżywała w niemieckim szpitalu pani Ewa i kiedy się o tym dowiedziałem postanowiłem natychmiast interweniować. Bo uważam, jako Minister Sprawiedliwości polskiego rządu, jako przedstawiciel rządu Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski i Zjednoczonej Prawicy, która wielokrotnie w tej sprawie zabierała swój głos, czy to ustami Premiera, czy Ministra Sprawiedliwości, że trudne względy materialne nie mogą być przyczyną odebrania dziecka, jeśli dziecko otoczone jest miłością i dobrą opieką – zaznaczył. Przypomniał, że obecny rząd przyjął rozwiązania, które wykluczają taką sytuację w Polsce. Takiej matce i rodzinie trzeba pomóc, a nie odbierać dziecko – mówił Minister.

Minister Sprawiedliwości wyraził uznanie dla bezstronnego i rzetelnego rozpatrzenia sprawy przez niemiecki sąd - Była to decyzja niezawisłego sądu, który podszedł do tego profesjonalnie, rzeczowo i kierując się doświadczeniem życiowym, uznał argumenty rodziców, mamy, pełnomocników. Stanął na stanowisku, które od początku prezentowaliśmy, że Lenka powinna trafić w najlepsze ręce, a najlepsze ręce to ręce kochającej mamy – podkreślił Minister Zbigniew Ziobro.

Ministerstwo Sprawiedliwości zrobiło wszystko, co w jego mocy, by noworodek mógł wrócić do matki. Natychmiast po uzyskaniu informacji o odebraniu dziecka, wyznaczony przez Ministra Sprawiedliwości Sekretarz Stanu - Michał Wójcik podjął działania zmierzające do wnikliwego wyjaśnienia tego zdarzenia. Zwrócił się do niemieckiego Ministerstwa Sprawiedliwości z prośbą o pilne przeanalizowanie tej sprawy i wskazanie, na jakiej podstawie doszło do odebrania dziecka. Niezwłocznie wyznaczył także sędziego - pracownika Ministerstwa Sprawiedliwości z wieloletnim doświadczeniem w takich sprawach, który udzielił wszelkiej możliwej pomocy matce noworodka i był w stałym kontakcie z jej rodziną.

- Nasze państwo już nie działa teoretycznie. Nie jest państwem teoretycznym, ale praktycznym, bo zmieniliśmy naszą politykę i ta walka zakończyła się sukcesem, jak powiedział Pan Minister, i to jest bardzo ważna informacja, i taki sygnał, że będziemy się ujmowali za każdym obywatelem polskim – mówił Sekretarz Stanu Michał Wójcik.

Ministerstwo Sprawiedliwości zapewnia, że zawsze będzie chronić polskie dzieci. Bez względu na to, gdzie się urodziły i jak się potoczyły ich rodzinne losy. Ministerstwo Sprawiedliwości podkreśla, że ma obowiązek udzielać możliwie najszerszego wsparcia prawnego dla ludzi, którzy znajdują się w podobnej sytuacji.

Minister Sprawiedliwości załączył także wyrazy podziękowania dla Ministra Spraw Zagranicznych Witolda Waszczykowskiego i polskich służb dyplomatycznych - dla Ambasadora Polski w Niemczech i Konsula Generalnego, który uczestniczył w tej rozprawie i był bardzo ważnym wsparciem.

- To było bardzo cenne i pokazywało, że polskie państwo i organa państwa mogą ze sobą współpracować z korzyścią dla sprawy – zaznaczył Minister Zbigniew Ziobro.

Źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną