Nie prosiła Bieruta o ułaskawienie...

0
0
0
/

danutasiedzikowna70 lat temu w Gdańsku w ubeckim więzieniu została zamordowana niespełna 18-letnia Danuta Siedzikówna „Inka” - sanitariuszka 5 Wileńskiej Brygady AK mjra Szendzielarza „Łupaszki”. Urodziła się 3 września 1928 r. we wsi Olchówka na skraju Puszczy Białowieskiej w rodzinie o tradycjach patriotycznych. Ojciec Wacław Siedzik jako student Politechniki w Petersburgu został w 1913 r. zesłany na Sybir za uczestnictwo w polskiej organizacji niepodległościowej. W 1940 r. w trakcie okupacji sowieckiej trafił na Sybir, a następnie został wcielony do armii gen. Andersa, w której szeregach zginął. Matka Eugenia z Tymińskich działająca w AK, we wrześniu 1943 r. została zamordowana przez gestapo. Uczyła się w szkole powszechnej w Olchówce, a podczas wojny w szkole sióstr salezjanek w Różanym Stoku pod Grodnem. Po śmierci matki, w wieku zaledwie 15 lat, razem z siostrą Wiesławą wstąpiła do AK, przyjmując pseudonim „Inka”. Początkowo pełniła funkcję łączniczki na terenie swego macierzystego ośrodka Hajnówka – Białowieża. Przeszła ogólne przeszkolenie wojskowe, a także ukończyła kursy sanitarne. Po przejściu frontu sowieckiego, jesienią 1944 r. podjęła pracę kancelistki w nadleśnictwie Hajnówka. W czerwcu 1945 r. wraz z innymi pracownikami nadleśnictwa została aresztowana za współpracę z antykomunistycznym podziemiem przez grupę NKWD-UB. Z konwoju uwolnił ją operujący na tym terenie patrol wileńskiej AK Stanisława Wołoncieja „Konusa”, podkomendnego mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. W ten właśnie sposób trafiła w szeregi legendarnej 5. Wileńskiej Brygady AK, gdzie przydzielono jej funkcję sanitariuszki. Po rozformowaniu brygady na czas zimowy rozpoczęła naukę na tajnych kompletach. Poszukiwana przez bezpiekę, na przełomie 1945/1946 r. została zaopatrzona w dokumenty na nazwisko Danuta Obuchowicz, a następnie podjęła pracę w nadleśnictwie Miłomłyn w powiecie ostródzkim. Wczesną wiosną 1946 r. nawiązała kontakt z ppor. Zdzisławem Badochą „Żelaznym”, dowódcą jednego ze szwadronów „Łupaszki”, działających na terenie Borów Tucholskich. Do lipca 1946 r. służyła tam jako łączniczka i sanitariuszka, uczestnicząc w akcjach przeciwko NKWD i UB. 20 lipca 1946 r., wysłana do Gdańska po zakup leków i opatrunków dla oddziału, „Inka” została aresztowana przez funkcjonariuszy UB, a następnie osadzona w więzieniu. W akcie oskarżenia znalazły się zarzuty udziału w związku zbrojnym, mającym na celu obalenie siłą władzy ludowej oraz mordowania milicjantów i żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Pojawił się nawet zarzut wydawania rozkazów, mimo że „Inka” była jedynie sanitariuszką oddziału. Rozbieżności w zakresie jej udziału w starciu pomiędzy partyzantami a UB i MO pojawiły się również w zeznaniach samych milicjantów. Mimo różnych niejasności, 3 sierpnia 1946 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał sanitariuszkę na karę śmierci. W jednym z ostatnich grypsów do przyjaciół napisała: „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”. Prośbę o ułaskawienie do prezydenta Bieruta, której nie chciała podpisać, skierował za nią jej obrońca. 28 sierpnia 1946 r. dowódca plutonu egzekucyjnego z KBW ppor. Franciszek Sawicki strzałem w głowę pozbawił życia niespełna 18-letnią „Inkę”. W 1993 r. IPN postawił przed sądem zarzuty byłemu prokuratorowi wojskowemu Wacławowi Krzyżanowskiemu, który żądał dla „Inki” kary śmierci. Oskarżony o udział w komunistycznej zbrodni sądowej, został uniewinniony w sądzie II instancji. W 2006 r. Danuta Siedzikówna „Inka” została pośmiertnie odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Szczątki „Inki” zostały odnalezione przez zespół prof. Krzysztofa Szwagrzyka we wrześniu 2014 r. pod płytami chodnika na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. Państwowy pogrzeb odbędzie się 28 sierpnia 2016 r. na terenie tej samej nekropolii, w 70. rocznicę wykonania wyroku śmierci. Źródła: archiwum.dlapolski.pl, IPN

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną