List otwarty z prośbą o wsparcie w walce z planami wprowadzenia ustawy antydyskryminacyjnej napisała grupa Włochów do Papieża Franciszka. Sygnatariusze pisma obawiają się, że w ustawa może otworzyć drzwi do legalizacja małżeństw homoseksualnych i adopcji dzieci przez osoby tej samej płci.

Motywacją dla grupy Włochów przy pisani listu otwartego do Ojca Świętego było ich „zaufanie w uzyskanie odpowiedzi o najistotniejszym znaczeniu”. Do podjęcia takiego działania zachęciła ich także uwaga, jaką Papież poświęcał zwykłym katolikom.

Zapoznając się z treścią ustawy rodzi się obawa, że jeśli zapisy wejdą w życie zostanie poważnie ograniczona wolności wypowiedzi i stowarzyszeń, szczególnie wśród katolików.

Jak podaje serwis lifesitenews.com jeśli ustawa wejdzie w życie to osobom winnym przestępstwa dyskryminacji z powodów homofobii lub transfobii grozić będzie kara więzienia do 1,5 roku lub grzywny do 6000 euro.

Za podżeganie do przemocy na tle homofobii lub transfobii grozić ma więzienie od 6 miesięcy do 4 lat. W tych samych granicach ma się mieścić kara dla osób zapewniających wsparcie organizacjom, stowarzyszeniom, ruchom i grupom, których celem jest zachęcanie do dyskryminacji lub przemocy z powodu homofobii lub transfobii.

Sygnatariusze listu projekt ustawy określili jako wyjątkowo niebezpieczny. Krytyce poddali także brak precyzji w nim zawartej. Nie dookreślono m.in. definicji homofobii lub transfobii. Oznacza to, że interpretacja tych pojęć będzie dowolna.

Włosi akcentują zwracają, że jeśli ustawa antydyskryminacyjna wejdzie w życie, to kara więzienia może grozić np. za prowadzenie terapii, których celem jest wyleczenie z homoseksualizmu.

W liście skierowanym do Ojca Świętego zauważono także, że kara do 1,5 roku więzienia może grozić za publiczne wypowiadanie tego, co Katechizm Kościoła Katolickiego mówi o homoseksualizmie. Sygnatariusze pisma przypominają, że zgodnie z Tradycją i Pismem Świętym, akty homoseksualne są "wewnętrznie nieuporządkowane", "zdeprawowane" i "nigdy nie będą mogły być zaaprobowane".

Zdaniem zwolenników prawa antydyskryminacyjnego nie jest ono tożsame z legalizacją związków homoseksualnych, jednak stanowi krok w kierunku jego zalegalizowania. Poseł Ivan Scalfarotto, w wywiadzie 26 sierpnia, przyznał, że debata na temat homofobii poprzedza debatę na temat homo-małżeństw.

- To dwie różne rzeczy, lecz jedna następuje przed drugą - powiedział lewicowy poseł.

Projekt ustawy legalizującej homo-małżeństwa został już złożony we włoskim Senacie. "Dziwnym trafem" w tym samym dniu - 15 marca 2013 - co projekt ustawy przeciwko homofobii.

Podobne prawo może zostać przyjęte także w Polsce. Przeciwko wprowadzeniu kontrowersyjnego projektu ustawy trwa akcja zbierania podpisów na stronie www.stopdyktaturze.pl.

Agata Bruchwald
Źródło: pch24.pl
fot. sxc.hu